Mamy problem z demografią - tu wszyscy się zgadzają. Program Rodzina 500 + nawet jak przyniesie efekty, to te efekty czyli nowe dzieci wejdą na rynek pracy za 18-25 lat. Do tego czasu będą miłym ale jednak obciążeniem dla budżetu, podobnie jak coraz liczniejsi emeryci, których też szanujemy. Znaczy to, że osobnik pracujący będzie ze swoich podatków zasilał jeszcze większą liczbę niepracujących a więc podatki wzrosną lub świadczenia zmaleją.
Bycie kobietą w krajach Unii Europejskiej oznacza wyższe wykształcenie i gorsze zarobki. Kobiety muszą przepracować w ciągu roku prawie dwa miesiące więcej, aby ich zarobki zrównały się z zarobkami mężczyzn.
Wiele się dzisiaj mówi o tym, że młodzi ludzie są dzisiaj roszczeniowi i kapryśni przy poszukiwaniu pracy. Z drugiej jednak strony często mają problemy ze znalezieniem zatrudnienia.
Pod względem wynagrodzeń i kosztów pracy sektor energetyczny znalazł się już na poziomie, jaki notowany jest w krajach Europy Zachodniej. To między innymi efekt przywilejów wywalczonych przez pracowników tego sektora. Dla gospodarki sektor energetyczny tworzy 7,9 proc. wartości dodanej – wynika z raportu DNB i Deloitte.
70 proc. Polaków przyznaje, że nie lubi rozmawiać z pracodawcą na temat podwyżki – wynika z danych portalu Monsterpolska.pl. Główną przyczyną jest brak wiedzy, jak taką rozmowę rozpocząć i przeprowadzić. Pracownikom brakuje też znajomości technik negocjacyjnych. Na świecie najlepiej z rozmowami o podwyżce radzą sobie mieszkańcy Indii.
W ostatnim okresie obserwujemy coraz więcej sygnałów wskazujących na ożywienie gospodarcze. Rodzi to refleksje na temat wpływu tego trendu na rynek pracy. Wydawać by się mogło, że po okresie spowolnienia, które co do zasady powinno kreować rynek pracodawcy, może nastąpić zmiana w kierunku rynku pracownika. Taki obrót spraw mógłby spowodować, że szanse na wzrost wynagrodzeń staną się bardziej realne. Należy sobie jednak zadać pytanie, czy pisanie tego typu scenariuszy nie jest przedwczesne?
Każdy, kto szuka dobrej pracy albo solidnego kontrahenta, powinien przebadać, które firmy stawiają na społeczną odpowiedzialność biznesu (CSR) i są za te działania wyróżniane. To bardzo praktyczna wskazówka, gdzie warto uderzać.
Młodzi Polacy nieświadomie wybierają kierunki studiów, a ich późniejsze oczekiwania co do zatrudnienia i wynagrodzenia są niedopasowane do rynku pracy. Jak podkreśla Dominika Staniewicz, ekspert rynku pracy Business Centre Club, aż 70 proc. Polaków kończy nie ten kierunek, co trzeba. Dlatego jej zdaniem warto jest racjonalnie zastanowić się nad wyborem studiów i dalszym przebiegiem kariery zawodowej. Same studia nie gwarantują bowiem sukcesu na rynku pracy, a jedynie pomagają się na nim odnaleźć.
Średnie miesięczne wynagrodzenie brutto specjalistów i menadżerów w ubiegłym roku, w Polsce wyniosło prawie 9,5 tysiąca złotych. Najlepiej zarabiała wyższa kadra zarządzająca, na której konto wpływało co miesiąc średnio 18 tysięcy złotych. Pensje prawników i pracowników branży IT w 2012 roku wahały się w granicach 8,9 – 9,7 tys. zł. – Te zarobki nieznacznie spadły – przyznaje Łukasz Kośnik.
Pracownicy uczelni publicznych w przyszłym roku nie muszą martwić się o swoje wynagrodzenia. Mogą one wzrosnąć nawet o 9 proc. W kolejnych latach Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego planuje dalsze podwyżki, które docelowo mają sięgnąć 30 proc. Środki na badania naukowe w znaczącej części będą przyznawane w drodze konkursów, co ma zwiększyć szanse młodych naukowców.
a