Przed ambasadą Francji w Warszawie płoną setki zniczy. W specjalnym wydaniu "To był dzień na świecie" w Polsat News 2 Ambasador Pierre Buhler stwierdził: "Państwo Islamskie wypowiedziało nam wojnę. Stoczymy tę walkę do końca. Nie możemy dopuścić więcej do takich ataków. Prezydent postanowił ogłosić stan wyjątkowy. Jesteśmy stanowczy i taka będzie odpowiedź. Będziemy w dalszym ciągu prowadzić naloty. Musimy wygrać, bo nie mamy innego wyboru".
Tragedia która wydarzyła się w piątek 26 czerwca w Sousse w Tunezji głęboko dotknęła wszystkich Tunezyjczyków. Ci, obecni na plaży w trakcie ataku osłaniali turystów własnymi ciałami, aby ich ochronić, pomagali poszkodowanym. Wyrazy wsparcia i sympatii ze strony turystów oraz przedstawicieli zaprzyjaźnionych rządów europejskich nie ustają. Tunezyjczycy nie poddają się wobec plagi terroru, która dotknęła między innymi ich kraj. W związku z tym tragicznym wydarzeniem rząd tunezyjski przedsięwziął wyjątkowe kroki mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa turystów przebywających w Tunezji.
Tragedia która wydarzyła się w piątek 26 czerwca w Sousse w Tunezji głęboko dotknęła wszystkich Tunezyjczyków. Ci, obecni na plaży w trakcie ataku osłaniali turystów własnymi ciałami, aby ich ochronić, pomagali poszkodowanym. Wyrazy wsparcia i sympatii ze strony turystów oraz przedstawicieli zaprzyjaźnionych rządów europejskich nie ustają. Tunezyjczycy nie poddają się wobec plagi terroru, która dotknęła między innymi ich kraj. W związku z tym tragicznym wydarzeniem rząd tunezyjski przedsięwziął wyjątkowe kroki mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa turystów przebywających w Tunezji.
Kilka dni temu prezydent Tunezji Moncef Marzouki zniósł na terenie całego kraju stan wyjątkowy. Decyzja ta obowiązuje od 5 marca br.
a