Zielona Góra najbardziej przyjaznym miastem dla młodych. To tu najłatwiej rozpocząć samodzielne życie! Tak wynika z badań przeprowadzonych przez firmę Sedlak&Sedlak, publikowanych na łamach „Gazety Wyborczej".

Ponad 63 proc. pracowników polskich firm deklaruje, że ich pracodawcy oferują dodatkowe świadczenia, wynika z raportu „Świadczenia dodatkowe w oczach pracowników w 2013 roku”, przygotowanego przez firmę Sedlak&Sedlak – donosi agencja ISBnews.

Współpraca urzędów pracy i prywatnych agencji zatrudnienia to krok w dobrym kierunku – uważają niektórzy eksperci. Wskazują przykłady innych krajów, gdzie od lat widać pozytywne skutki takiego współdziałania. W Polsce pierwszy program pilotażowy w Gdańsku nie zakończył sie sukcesem, ale resort pracy zamierza uruchomić kolejny. Ma ruszyć na początku przyszłego roku i będzie kosztować ok. 30 mln zł.

W całym 2012 roku realne zarobki będą niższe niż w 2011. Ceny rosną a płace praktycznie stoją w miejscu. Pracodawcy niechętnie zatrudniają też nowych pracowników w miejsce tych, którzy odeszli z pracy, a także oszczędzają na premiach i bonusach.

Duże miasta zwiększają szanse na wyższą pensję. Często jednak życie w nich jest dużo droższe niż w mniejszych miejscowościach. Tak niewątpliwie jest w stolicy. Zarówno średnia pensja, jak i koszty utrzymania w Warszawie są 20–30 proc. wyższe niż w innych miastach.