Stołeczni policjanci zatrzymali 6 września mężczyznę, który najprawdopodobniej postrzelił mieszkańca Piastowa. Zabezpieczono także broń, na którą nie miał pozwolenia. Negocjacje policyjne doprowadziły do tego, że 40-latek szybko trafił w ręce funkcjonariuszy. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśniają policjanci z Pruszkowa.

Mężczyzna podejrzewany o napad na aptekę, do którego doszło 24 czerwca został zatrzymany przez policjantów z wydziału do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw. Do ujęcia Grzegorza P. doszło na warszawskim Żoliborzu. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi kara do 12 lat więzienia.