Przedsiębiorcy, którzy budowali Stadion Narodowy nadal czekają na pieniądze. Narzekają na biurokrację, która ma przyczyniać się do bankructw firm. Tymczasem przedstawiciele Narodowego Centrum Sportu, odpowiedzialnego za rozliczenie inwestycji, odpowiadają, że zdecydowana większość podwykonawców otrzymała już większość należnego wynagrodzenia.
Minister transportu i budownictwa nie ma zastrzeżeń do działań Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w związku z konfliktem z irlandzką firmą SRB, wykonawcą trzech odcinków autostrad A1 pomiędzy Toruniem a Łodzią. Spółka żąda ponad 1 mld zł z tytułu niewykonanych kontraktów, kar umownych i zaległych wynagrodzeń. – Na pewno nie będzie zgody na wyłudzanie publicznych pieniędzy – podkreśla Sławomir Nowak.
Słowo „euro" staje się synonimem pecha. Cokolwiek się z nim łączy, to niesie jakieś nieszczęście. W Sejmie ważna debata o udziale Polski w ratowaniu strefy euro zakończyła się niepoważną pyskówką. Mistrzostwa EURO 2012 również mogą tu i ówdzie zakończyć się blamażem. Dowodzi tego budowa stadionu w stolicy Dolnego Śląska.
a