To nie prywatni koncesjonariusze stoją na przeszkodzie wprowadzeniu jednolitego systemu elektronicznego poboru opłat na wszystkich polskich autostradach. Zainteresowany jest tym m.in. zarządca autostrady A4 na odcinku Kraków-Katowice. W jego ocenie jest to możliwe bez zmiany prawa i z jednym urządzeniem pokładowym. Resort infrastruktury twierdzi jednak, że będzie to możliwe dopiero po 2018 roku.
Kapsch Telematic Services sprzeda 150 tys. urządzeń pokładowych viaAUTO po obniżonej o połowę cenie. Dzięki tej akcji nawet pięciokrotnie może wzrosnąć liczba kierowców aut osobowych płacących elektronicznie za przejazd autostradami. Kapsch chce dotrzeć przede wszystkim do kierowców regularnie korzystających z najszybszych tras.
Opłaty za przejazd autostradami kierowcy wnoszą na bramkach, a każda droga ma inny system poboru, czasami nawet różni się on na poszczególnych odcinkach.
a