Gdzieś w gwiazdozbiorze Łabędzia podejrzano niezwykle harmonijne podniebne zjawisko: cztery planety w dość zgodnym rytmie okrążają tam wspólną gwiazdę. Teraz naukowcy - w tym badacz z Polski, pokazali, z czego ta zadziwiająca synchronizacja może wynikać.
Międzynarodowa grupa badawcza, którą kieruje prof. Andrzej Niedzielski z Centrum Astronomii UMK, ogłosiła we wtorek odkrycie swojej dwudziestej planety. Toruńscy astronomowie specjalizują się w badaniach planet okrążających czerwone olbrzymy, czyli gwiazdy w późnej fazie ewolucji, którą Słońce osiągnie za kilka miliardów lat.
Merkury, Wenus, Saturn, Mars i Jowisz – wszystkie pięć planet można zobaczyć na nocnym niebie tuż przed świtem - od 20 stycznia 2016 do 20 lutego 2016. Jak podaje serwis EarthSky.org, najjaśniejsze planety Układu Słonecznego wspólnie świecą w jednej linii pierwszy raz od 10 lat. Jako pierwszy wschodzi Jowisz - w godzinach wieczornych - następnie po północy Mars, potem Saturn, Wenus i Merkury. Dokładne godziny występowania zjawiska zależą od lokalizacji.
Trzy pozasłoneczne układy planetarne odkrył zespół naukowców pod kierownictwem prof. Andrzeja Niedzielskiego z UMK w Toruniu oraz prof. Aleksandra Wolszczana z Uniwersytetu Stanowego w Pensylwanii (USA) – informuje czasopismo „The Astrophysical Journal". To kolejny sukces polskich naukowców - łącznie odkryli 20 planet.
W naszym Układzie Słonecznym istnieją dziesiątki księżyców, od pozbawionych powietrza jak ziemski Księżyc po takie, które mają atmosferę jak Tytan Saturna. Jowisz i Saturn mają wiele księżyców, nawet Mars ma kilka niewielkich, asteroido-podobnych. A co z Wenus, z planetą o której kiedyś mówiło się jako o bliźniaku Ziemi?
Przy użyciu teleskopu Hubble Space NASA odkryła czternasty z kolei księżyc, orbitujący wokół tej gigantycznej, niebieskozielonej planety.
Planetarium Niebo Kopernika w Centrum Nauki Kopernik przygotowało na Dzień Dziecka wiele atrakcji. Najmłodszych widzów szczególnie zaprasza na premierę nowego filmu „Sekrety kartonowej rakiety". Jego bohaterami są chłopiec i dziewczynka, którzy we własnoręcznie zbudowanej tekturowej rakiecie i dzięki sile własnej wyobraźni wybierają się w niezwykłą podróż po Układzie Słonecznym. Jednak to nie koniec atrakcji.
Oto jest pytanie. Brzmi ono trochę dziwnie, ale zastanówcie się nad tym. Światło porusza się z prędkością światła. Fotony emitowane z powierzchni Słońca muszą najpierw przebić się przez próżnię, by nasze oczy mogły je dostrzec.
To nieprawda, że niebo nad naszymi głowami uniemożliwia obserwacje czegoś więcej niż tylko Księżyca i planet. W zasięgu naszych teleskopów - nawet w mieście - pozostają mgławice, galaktyki, gromady gwiazd i całe mnóstwo zjawisk okazjonalnych.
Planetarium Niebo Kopernika w Centrum Nauki Kopernik jest miejscem w którym możemy poznawać fascynujący Wszechświat, którego jesteśmy zaledwie maleńką cząsteczką. Ważne jest, kto i w jaki sposób potrafi nam pokazać jego piękno.
a