Policjanci z warszawskiej Ochoty zatrzymali 35-latka, który na imprezie sylwestrowej najpierw pobił 27-letnią kobietę, a później znieważył interweniujących funkcjonariuszy. Mężczyzna usłyszał zarzuty za popełnione przestępstwa i został objęty policyjnym dozorem.
97 lat temu powołana została Polska Policja Państwowa. Zgodnie z uchwałą Sejmu, policjanci świętują tę rocznicę 24 lipca. – Ten dzień to również szansa na przypomnienie o tych, którzy stracili swoje życie na służbie – mówi Magdalena Pawlak, prezes zarządu Fundacji „Dorastaj z Nami", która wspiera dzieci funkcjonariuszy poległych na służbie.
Zdaniem ich twórców kamizelki są lekkie, dopasowane indywidualnie do użytkownika, trudnopalne, o zwiększonym komforcie użytkowania, a co najważniejsze – zabezpieczają zarówno przed pociskami broni klasy TT, jak i bronią białą – nożami, szpikulcami i igłami. Mogą trafić na wyposażenie m.in. policji, BOR, czy wojska. Obecnie są testowane przez policjantów w Szczytnie i przechodzą badania poligonowe.
Policjanci z Józefowa i Wiązowny zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych, o próbę wymuszenia zwrotu wierzytelności od byłego pracodawcy. Podczas podjętej przez nich próby ucieczki, potrącili oni jednego z funkcjonariuszy. Wówczas wobec sprawców czynnej napaści na policjanta, asekurujący funkcjonariusze użyli broni. Przestępstwo, którego się dopuszczono zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 10.
31-letni Marcin H. został zatrzymany przez policjantów po tym, jak swoim zachowaniem znieważył i naruszył nietykalność cielesną interweniujących funkcjonariuszy. Wczoraj mężczyzna usłyszał zarzuty i przyznał się do popełnienia przestępstw. Grozić mu może kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Nie milkną echa brutalnego pobicia przez funkcjonariuszy warszawskiej straży miejskiej 34-letniego dziennikarza „Gazety Polskiej” Michała Stróżyka. Sprawa prawdopodobnie znajdzie epilog w sądzie.
Komornicy, kuratorzy, czy policjanci, mimo pełnienia kluczowej, choć trudnej roli pilnowania porządku w państwie, coraz częściej postrzegani są jako największe zło – kaci i oprawcy. Negatywny wizerunek zawodu funkcjonariusza publicznego – coraz częściej stawia go w roli ofiary. Czy można tym zjawiskom zapobiec?
a