Lokowanie kapitału w energetykę wiatrową lub fotowoltaikę może być atrakcyjną alternatywą dla lokat bankowych albo nieruchomości. Tym bardziej że nowe prawo zwiększa bezpieczeństwo inwestorów i gwarantuje stabilność cen. Wejście w inwestycje jest możliwe już z kapitałem 15 tys. lub 30 tys. zł, w zależności od źródła. Zainteresowani inwestycjami powinny skupić się na projektach, które wygrały aukcje energii elektrycznej – podkreśla Marcin Orkisz, prezes firmy Energy Invest Group.
Jak na razie Polska mocno broni się przed pomysłami, aby energetykę węglową odesłać do lamusa. Oczywiście za ekologicznymi argumentami stoją konkretne interesy: Francja rada by nam zaoferować swoją technologię jądrową, niemieckie firmy pospieszą z rozwiązaniami z zakresu fotowoltaiki. Niemniej rozwój silnego sektora energii odnawialnej jest zadaniem, przed którym nasz kraj nie może i nie powinien się uchylać.
W Słupskim Inkubatorze Technologicznym, w Słupsku odbyła się konferencja „Morska energetyka - kołem zamachowym rozwoju przemysłu i regionów nadmorskich”.
Nowe regulacje, nad którymi pracuje resort gospodarki, mogą pogrzebać wiatrakową branżę – wynika z raportu PwC „Analiza wpływu proponowanych zmian w systemie wsparcia na energetykę wiatrową w Polsce".
Brak regulacji prawnych dotyczących energetyki wiatrowej sprawił, że elektrownie są stawiane zbyt blisko domów. Minimalna odległość powinna wynosić 500 m – tak wynika z ekspertyzy przygotowanej przez Polską Akademię Nauk na zlecenie marszałka woj. kujawsko–pomorskiego.
a