Ok. 650 mln zł, mają wynieść inwestycje Toyoty w Polsce, co ma zwiększyć dotychczasowe zaangażowanie koncernu w inwestycje produkcyjne w naszym kraju do ponad 4 mld zł. Japoński koncern zapowiada kolejne inwestycje w Polsce w najbliższym czasie.
Odzyskane dwie toyoty oraz zatrzymane trzy osoby to wynik ostatnich działań stołecznych policjantów z wydziału do walki z przestępczością samochodową. W ręce funkcjonariuszy trafił Piotr M. oraz Marta O. podejrzani o kradzieże samochodów, którzy zostali tymczasowo aresztowani przez sąd. Wobec Łukasza W., który usłyszał zarzut za paserstwo prokurator zastosował policyjny dozór.
Wartą blisko 45.000 złotych toyotę skradzioną w Niemczech, odnaleźli kryminalni z komisariatu policji na warszawskim Bemowie. Odzyskany pojazd trafił na policyjny parking. Toyota została ujawniona przez policjantów na terenie dzielnicy. Po wykonaniu czynności procesowych zostanie przekazany właścicielowi.
Stan, w jakim się znajdował nie pozwalał mu nie tylko na bezpieczne prowadzenie samochodu, lecz również wyjście z samochodu i dotarcie do domu. Kierujący toyotą miał ponad 3,2 promila alkoholu w organizmie.
Informacja dla sceptyków ekologicznych samochodów: Japonia ma teraz więcej punktów ładowania pojazdów elektrycznych, niż stacji benzynowych.
Terenowe bmw x5 skradzione na terenie warszawskiego Śródmieścia ujawnili w „dziupli samochodowej" w Markach funkcjonariusze wydziału kryminalnego wołomińskiej komendy.
Kryminalni z komendy dla Powiatu Warszawskiego Zachodniego uzyskali informację o "dziupli" samochodowej. Jak ustalili, w jednym z garaży na terenie gminy Leszno miała znajdować się toyota.
Po raz pierwszy w historii w kosmos został wysłany robot, którego zadaniem ma być rozmowa z astronautą. Naukowcy podkreślają, że rola interaktywnych robotów będzie rosła, także w codziennych sytuacjach. Mogą pomagać w opiece nad chorymi lub w gospodarstwach domowych. Badania trwają również na polskich uczelniach.
Kryminalni z Mokotowa zatrzymali sprawcę kradzieży toyoty corolla. Zaledwie dwóch dni potrzebowali funkcjonariusze, aby trafił on do policyjnego aresztu. Policjanci odzyskali także skradziony samochód oraz sprzęt, który się w nim znajdował. 33-letni Robert C. usłyszał wczoraj zarzut, do którego się przyznał. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
a