Spacerując po Bukareszcie nie sposób przejść obojętnie obok jednej z największych, współczesnych atrakcji turystycznych miasta. Jest nią z pewnością jest Pałac Parlamentu (pierwotna nazwa to Pałac Ludowy). Oglądających go z zewnątrz przytłacza on swoją gigantyczną wielkością i monomentalizmem. Jego ogrom stanowi doskonałą zachętę do zwiedzenia jego wnętrz. Jest to możliwe tylko z przewodnikiem, gdy zbierze się odpowiednio liczebna grupa.
Tegoroczny deficyt budżetowy Polski wystarczyłby na sfinansowanie budowy 12. najdroższych budynków świata - wynika z danych portalu Emporis.
a