Nowe połączenia do Izraela, które uruchomił LOT do Tel Awiwu z czterech polskich lotnisk regionalnych: Lublina, Gdańska, Poznania i Wrocławia oraz dodatkowe rejsy z Warszawy w czerwcu 2017, zapewnią wygodną podróż do jednego z najpopularniejszych miejsc w basenie Morza Śródziemnego.
Ścieki, wojenne bomby, miny i broń chemiczna sprawiły, że Bałtyk stał się jednym z najbardziej zanieczyszczonych mórz na świecie. Do walki z zanieczyszczeniami można wykorzystać technologie robotyczne i satelitarne, w czym pomoże platforma Baltic Challenge.
Wszystkich zainteresowanych Ziemią Świętą i tematyką biblijną zainteresuje z pewnością niezwykle interesujące wydawnictwo „Satelitarny Atlas Ziemi Świętej".
Jordania, kraj z 6,2 mln mieszkańców, zajmujący 89,3 tys. km² powierzchni, zainteresowana jest zwiększeniem liczby turystów z Europy Środkowo-Wschodniej, w tym oczywiście z największego kraju tego regionu – Polski.
Izraelskie Rządowe Centrum Turystyki – IGTO Polska kierowane przez Annę Zohar Żak – zorganizowało spotkania z przedstawicielami branży turystycznej w sześciu miastach Polski. W warszawskim hotelu Mariott, na ostatnim z cyklu seminariów był ambasador Izraela w Polsce Jego Ekscelencja Zvi Rav-Ner, Dyrektor w Ministerstwie Turystyki Izraela Yehuda Shen, odpowiedzialny za centralną i południową Europę i Tadeusz Węgrzecki, dyrektor EL AL Israel Airlines w Polsce.
Miasta znane ze Starego i Nowego Testamentu, czerwonomorskie rafy czy góry i wulkaniczne góry – to tylko przykłady miejsc, które wkrótce odwiedzą rowerzyści ze stowarzyszenia Welocypedy.pl. Wyruszają oni na wyprawę do Ziemi Świętej, a portal Kurier365.pl obejmuje patronat nad tą wycieczką.
Pamiętacie końcową scenę filmu Indiana Jones – ostatnia krucjata? Jeźdźcy wskakują na konie i pędem wpadają w wąski wąwóz. Jesteśmy w Jordanii, wędrujemy pieszo tym samym wąwozem skalnym tylko w odwrotnym kierunku przed nami Petra. Przed nami też Nebo, Wadi Rum i Jerach.
Młoda kobieta, sądząc na podstawie zdjęć drobna blondynka, wyrusza samotnie na zwiedzanie Syrii i Jordanii. W szczycie letnich upałów i wakacyjnego ruchu, na miesiąc z Warszawy przez Słowację, Węgry, Serbię, Bułgarię i Turcję – aż nad Zatokę Akaba Morza Czerwonego.
Do tego, by leżeć na wodzie i czytać gazetę, nie potrzeba dmuchanego materaca. Morze Martwe jest tak słone, że bez trudu unosi na powierzchni nawet największych grubasów. Zawartość w wodzie i powietrzu wielu minerałów powoduje, że od dziesięcioleci przybywają w jego okolicę po urodę i zdrowie turyści z całego świata.
a