tolltickets i Axxès wprowadzają na rynek nowe urządzenie pokładowe, wyprodukowane przez Kapsch TrafficCom, na potrzeby Europejskiej Usługi Opłaty Elektronicznej (EETS).
Dwie nieznane na rynku spółki stanęły do przetargu na operatora Krajowego Systemu Poboru Opłat (KSPO). Wątpliwości wzbudza jednak fakt, że na czele tych spółek stoi ta sama osoba. Zdaniem ekspertów zamawiający w przetargu publicznym ma możliwości by zablokować pojawianie się wątpliwych graczy.
Transport samochodowy jest odpowiedzialny za większość zanieczyszczeń powietrza w miastach. W samej tylko Warszawie auta odpowiadają aż za 67 proc. smogu. Inteligentne systemy transportowe w wielu miejscach na świecie pozwalają ograniczyć te skutki. Eksperci, podczas 24. Welconomy Forum in Toruń, wskazali na braki w polskim prawie, które ograniczają rozwój ekologicznego transport.
Gazeta Finansowa przyznała kolejne Plusy i Minusy Tygodnia. W najnowszym numerze Plus GF otrzymała Akademia Górniczo-Hutnicza.
Korzystając z okazji, jaką będzie nowy przetarg na system opłat drogowych, warto rozszerzyć system elektronicznego poboru opłat dla pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 tony tak, by objąć nim także auta osobowe (o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony), uważa były wicepremier i minister gospodarki Janusz Steinhoff. Według niego, nie należy wdrażać w Polsce systemu e-myta, który nie został jeszcze sprawdzony.
Szczęśliwi ci, którzy nie jeżdżą płatnymi autostradami w Polsce. System płacenia jest nie tylko kompletnie absurdalny, ale i dysfunkcjonalny, o czym przekonuje się kierowca, który wybierze podróż płatnymi drogami. Co gorzej nic nie wskazuje, aby państwo chciało podjąć działania zmierzające do poprawy.
Zakończyły się konsultacje społeczne dotyczące „Krajowych ram polityki rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych”. Poznaliśmy propozycje Ministerstwa Energii odnoszące się do stworzenia w miastach stref niższej emisji. Kolejne samorządy są zainteresowane ograniczeniem wjazdu pojazdów do centrum.
Niedawno było mi dane doświadczyć weekendowych korków na autostradzie Gdańsk – Łódź. To, prawdę mówiąc, paranoja, że kierowcy mają płacić dodatkowe pieniądze za wielogodzinne stanie do bramki poboru opłat. Z tego punktu widzenia autostrady stały się po prostu absurdem.
a