O tym, że na skrajnym południu naszego globu istnieje jakiś kontynent, sądzili już starożytni. Ale jako pierwsi dopłynęli do niego i zobaczyli Antarktydę dopiero w roku 1820 uczestnicy dwu wypraw marynarek wojennych.

Z Antarktydy wrócił do Polski Marek Śliwka, właściciel przygodowego biura podróży Logos Travel, który w rozgrywanym tam 20 lutego ekstremalnym maratonie zajął drugie miejsce. W tym niezwykle trudnym biegu na dystansie klasycznego maratonu wzięli udział biegacze z kilkudziesięciu krajów świata. Logos Travel przygotował w tym roku specjalny katalog dla biegaczy pod hasłem „Biegaj i zwiedzaj" a sam szef promuje tę formę turystyki biorąc osobiście udział w ekstremalnych maratonach na świecie.

Czy Statua Wolności, Opera w Sydney oraz Londyńska Tower znikną pod wodą? Jeżeli nie powstrzymamy postępujących zmian klimatycznych, to utracimy jedne z najbardziej rozpoznawalnych i cennych zabytków na świecie – wynika z badania opublikowanego na łamach czasopisma "Environmental Research Letters".

Międzynarodowy zespół naukowców znalazł dowody na to, że para wodna, ciepło z wulkanów i gorące kamienie pozwoliły wielu gatunkom roślin i zwierząt przetrwać minione epoki lodowe. Może to pomóc badaczom zrozumieć w jaki sposób niektóre gatunki reagują na zmiany klimatyczne.

Na pierwszym w 2014 roku spotkaniu z cyklu Goście Globtrotera swoją ofertę, nie po raz pierwszy, chociaż po kilkuletniej przerwie, przedstawiło warszawskie biuro podróży Opal Travel and Business Service.

Szybkość topnienia lodowców jest na najwyższym poziomie w tym tysiącleciu. Każdego lata lód topnieje 10 razy szybciej niż miało to miejsce 600 lat temu. Zdecydowany wzrost rozpoczął się w połowie dwudziestego wieku.

Wydaje się, że do kolonizacji innych planet przez człowieka brakuje tysięcy, jak nie setek tysięcy lat. Niektórzy uważają nawet, że to nigdy nie nastąpi i że to Ziemia będzie jedyną planetą, na której mieszkali ludzie. Lecz naukowcy już dziś poszukują życia na najbliższej nam planecie i badają warunki, które należy spełnić, by tam przeżyć.

Zespół europejskich naukowców doszedł do zaskakujących odkryć przy przeglądaniu termowizyjnych zdjęć pingwinów cesarskich. Okazało się, że zewnętrzna warstwa piór ptaków była rzeczywiście zimniejsza od otaczającego ich powietrza. Choć jest to sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem, utrzymywanie tej temperatury może rzeczywiście pomóc pingwinom zatrzymać ciepło wewnątrz, czyli tam gdzie jest to naprawdę ważne.

Japońscy naukowcy zamontowali kamery na plecach pięciu pingwinów białookich, aby dowiedzieć się co się z nimi dzieje, kiedy znikają w lodowatych odmętach Morza Arktycznego. Zobacz film nakręcony przez… pingwina!

Katastrofa klimatyczna pod lodami Antarktydy? Najnowsze doniesienia wskazują, że pod mroźną pokrywą mogą kryć się ogromne złoża metanu – gazu cieplarnianego 22 razy silniejszego od dwutlenku węgla.