Do podpalenia doszło ok. 1.30. Mężczyzna oblał nieznaną substancją część konstrukcji kwiatowej tęczy i podłożył ogień. Kiedy policjanci pojawili się na miejscu zawiadomieni, przez świadków zdarzenia, mężczyzna właśnie podkładał ogień pod drugą część tęczy. Policjanci natychmiast zareagowali i dobiegli do niego. Podpalacz był agresywny, więc musieli użyć kajdanek. W między czasie na miejscu pojawiły się inne załogi policji i straż pożarna, która zaczęła gasić płonącą konstrukcję.
29-letni Paweł P. został zatrzymany i przewieziony do komendy przy ul. Wilczej. Badanie alkomatem wykazało 2,4 promila alkoholu w organizmie. Resztę nocy spędził w izbie wytrzeźwień.
Dzisiaj prawdopodobnie usłyszy zarzuty zniszczenia mienia.
{jumi [*9]}