Festiwal zacznie się w piątek 27 lipca a zakończy w niedzielę 29 lipca. Na terenie Starej Gazowni zagoszczą grupy teatralne, muzycy alternatywni i didżeje. Znajdzie się również miejsce dla wystawy rzeźb poznańskiego artysty Jerzego Kopcia.
Podczas imprezy będzie można zobaczyć trzy premiery teatralne. Pierwszą z nich będzie „Freak show" w wykonaniu zespołu teatralnego Circus Ferus. Grupa została założona w kwietniu tego roku. W swoim spektaklu nawiązuje do popularnych od połowy XIX do połowy XX wieku wystaw biologicznych rarytasów – ludzkich i zwierzęcych dziwadeł. Przedstawienie będzie uwspółcześnioną wersją tego rodzaju parady, której uroków nie można podziwiać już od kilkudziesięciu lat, kiedy to ta forma rozrywki znikła.
Tego samego dnia, co premiera Circus Ferus, czyli 27 lipca, będzie miało miejsce plenerowe widowisko Teatru Ósmego Dnia. Spektakl pod tytułem „Czas matek" to opowieść o kobietach, które straciły dzieci. Przedstawienie miało swoją premierę w 50. rocznicę Czerwca '56. Scenariusz został oparty o reportaże i teksty publicystyczne publikowane w „Gazecie Wyborczej". Bohaterki – matki i babcie walczą o to, by ich dzieci przetrwały – nie chcą ich poświęcać na ołtarzu wojny. Wśród różnorodnych postaci znajdziemy tu kobiety z Afganistanu, Buenos Aires, Stanów Zjednoczonych, Czeczenii, Rosji i innych krajów.
W piątek na festiwalu wystąpią również grupy Varmones i Dead Snow Monster. Będzie można ich posłuchać niedaleko Starej Gazowni – na terenie Kontener Art. O północy pojawi się niezwykłe połączenie miejskiego folkloru i wiejskiego electro, które tworzą hip-hopowiec i producent muzyki teatralnej. Koncert Dyzmatronik z pewnością zaskoczy wszystkich.
Drugiego dnia Festiwalu Stara Gazownia widzów czekają dwie pozostałe premiery teatralne. Pierwszą z nich będzie „Alicja" Teatru Fuzja - spektakl oparty o utwór Lewisa Carolla „Alicja w krainie czarów". Drugą będzie inscenizacja zatytułowana „Makbet. Kim jest ten człowiek we krwi". Teatr Biuro Podróży po raz pierwszy wystawił to przedstawienie w irlandzkim Cork – Europejskiej Stolicy Kultury w 2005 roku. Spektakl dotyczy okrucieństw wojny i wpływu, jakie wojenne doświadczenia wywierają na ludzką psychikę.
Przestrzenie Kontener Art również w sobotę nie będą puste. 28 lipca zagrają We Call It a Sound oraz Napszykłat. Wstęp na występy muzyczne jest wolny. Za spektakle pobierana jest opłata w wysokości 5 zł.
Ostatniego dnia imprezy na festiwalowej scenie zobaczymy Ba-Ku Teatr. Ich akcja teatralna „Szrot-aut" poświęcona jest porzuconym, zaniedbanym przedmiotom. Aktorzy Ba-Ku Teatru będą chcieli przywrócić do życia skorodowane karoserie samochodów, beczki po oleju, zużyte opony i inne niepotrzebne nikomu, wyrzucone na złomowiska przedmioty.
Na terenie Starej Gazowni będzie można też podziwiać wystawę rzeźb „Unaturzeni" Jerzego Kopcia. Jego dzieła poruszają najważniejsze problemy współczesnego człowieka. Podczas festiwalu nie zabraknie również atrakcji dla dzieci. Najmłodsi będą mogli uczestniczyć w etiudach teatralnych przygotowanych przez Teatr Wariate. A podczas spektaklu „Koło fortuny" będą mieli okazję trafić do zwariowanego salonu fryzjerskiego, ustrzelić kurczaka i spróbować go upiec, zjeść balonową cytrynę, a nawet wylosować bombę. Na dzieciaki czeka również szereg warsztatów artystycznych, w których będą mogły wziąć udział razem z rodzicami.
Organizatorzy imprezy chcą przekonać mieszkańców Poznania, że tereny Starej Gazowni da się wykorzystać do bardzo różnych celów. Wydaje się, że mają w ręku całkiem przekonywające argumenty.
{jumi [*7]}
