Ostatnia rzecz Marqueza

To „Rzecz o mych smutnych dziwkach”, która latem tego roku trafi do polskich kin. „To kusząco zmysłowa i jednocześnie uroczo niewinna przygoda” – mówi Carlsen – „opowiada urzekającą historię spóźnionej miłości”. „Rzecz o mych smutnych dziwkach” to opowieść o dziennikarzu, który po latach korzystania z życia, zdobywa się na odwagę, by spełnić swoją największą i dotąd niezaspokojoną erotyczną fantazję. Marzy o szalonej, upojnej nocy z dziewicą. Ta niecodzienna zachcianka wprowadza w jego życie niepokój. Być może będzie to pierwsza prawdziwa miłość w jego życiu. Carlsen przeczytał tę powieść Gabriela Garcíi Márqueza po raz pierwszy w 2005 roku, zanim pojawiła się na duńskim rynku wydawniczym. „Z początku doceniłem ją jedynie jako świetnie napisaną lekturę, którą czyta się lekko, łatwo i przyjemnie.” – wspomina. „Tak się jednak złożyło, że w październiku tego samego roku olśniło mnie, iż powieść ta mogłaby posłużyć za podstawę interesującego filmu.” Carlsen postanowił przekształcić strukturę tej historii, tak by mogła ona funkcjonować jako dzieło filmowe, jednocześnie niczego nie ujmując materiałowi źródłowemu. Film Carlsena zdobył już Nagrodę Jury na Festiwalu Filmów Hiszpańskich w Máladze. W polskich kinach „Rzecz o mych smutnych dziwkach” będzie można oglądać od 20 lipca 2012.