Wszystko zaczęło się kilkanaście miesięcy temu. Wtedy do komendy przy ulicy Żytniej dotarły pierwsze sygnały o włamaniu do skrzynek pocztowych i dewastacji ścian budynku w jednym z bloków przy ul. Płockiej. Właściciele zgłaszali funkcjonariuszom, że sprawcy nie tylko niszczą elewację i skrzynki, ale również otwierają ich korespondencje.
Wszystkie zgłoszone sprawy od razu trafiły w ręce policjantów z wydziału ds. nieletnich i patologii, którzy analizowali sposób popełnienia czynów oraz typowali osoby mogące mieć związek z tymi czynami. Podejrzewali, że za tym procederem stoją dobrze znani im nieletni sprawcy.
Przełom w sprawie nastąpił, gdy jeden z mieszkańców bloku zawiadomił policjantów o dokonaniu rozboju przez dwóch 14-latków. Młodzi ludzie wtargnęli dwukrotnie do jego mieszkania i grożąc pobiciem, ukradli mężczyźnie 10 złotych.
Kilka dni temu policjanci zatrzymali dwóch 14-latków. Podczas przesłuchania Irek przyznał się do włamań do skrzynek pocztowych, a jak powiedział mundurowym w przesyłkach szukał pieniędzy i kart płatniczych. Na szczęście w każdym przypadku okazywało się, że w kopertach były tylko listy.
Policjanci z wydziału ds. nieletnich ustalili, że oprócz 7 usiłowań włamań do skrzynek sprawca ma na swoim koncie jeszcze inne przestępstwa. W niektórych czynach karalnych pomagał mu 14-letni Mateusz. Policjanci udowodnili nieletnim 4 włamania do mieszkań i piwnic w tym bloku. Łupem padały głównie elementy metalowe, które 14-latkowie sprzedawali na złomie, jak również zniszczenia struktury ścian, gdzie starty oszacowano na prawie 9 tys. start.
Irkowi policjanci przedstawili 17 zarzutów min. za usiłowanie kradzieży z włamaniem, za dokonanie rozboju, uszkodzenie mienia i kradzież. Natomiast jego kolega 14-letni Mateusz usłyszał 6 zarzutów min. współudziału we włamaniach do mieszkań i piwnic oraz zarzuty rozboju.
Obecnie Ireneusz przebywa w ośrodku wychowawczmy, gdzie został umieszczony zgodnie z decyzją sądu rodzinnego za wcześniej popełnione przestępstwa.
Policjanci przekazali już materiały sprawy do sądu rodzinnego i nieletnich.
{jumi [*9]}