W czwartek do komendy Stołecznej Policji zgłosił się obywatel Wielkiej Brytanii. Mężczyzna chciał porozmawiać o zdarzeniu, do którego doszło dwa tygodnie wcześniej w Londynie. Policjanci natychmiast powiadomili tłumacza przysięgłego, który był obecny w trakcie przesłuchania mężczyzny.
Jason M. przyznał, że podczas kłótni ze swoją dziewczyną doszło do rękoczynów. W wyniku tego zdarzenia mężczyzna udusił kobietę. Kilka dni później Jason M. wyleciał do Polski i przez kilka dni przebywał w Warszawie. Jak sam przyznał, nie mógł już sobie poradzić z tym, co się stało. Postanowił zgłosić się na policję, aby o wszystkim opowiedzieć funkcjonariuszom.
Policjanci ze stołecznego Wydziału dw. z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw natychmiast nawiązali współpracę z Biurem Międzynarodowym Współpracy Policji KGP. Udało im się potwierdzić, że takie zabójstwo rzeczywiście miało miejsce w Londynie w dniu wskazanym przez mężczyznę. O zdarzeniu został również poinformowany oficer łącznikowy Wielkiej Brytanii.
Funkcjonariusze Komendy Stołecznej potwierdzili tożsamość mężczyzny i ustalili, że jest on poszukiwany przez brytyjską policję. Sąd Okręgowy zastosował wobec niego tymczasowy areszt. Niedługo wobec mężczyzny zostanie wszczęta procedura ekstradycji, mająca na celu przekazanie go brytyjskiemu wymiarowi sprawiedliwości.
{jumi[*9]}