Mimo spadku marż przeciętne oprocentowanie kredytów hipotecznych wzrosło. W minionym roku o ok. 73 tys. zł zmniejszyła się zdolność kredytowa zarówno wobec kredytów w złotych jak i w euro. Część banków wycofała walutowe ze swojej oferty. Kredytów we frankach udziela obecnie jedynie Bank Nordea. Ustawa antyspreadowa pozwala bez płacenia za aneks do umowy spłacać raty kredytów w euro czy we frankach bezpośrednio w walucie. Zaś obniżenie limitów cen mieszkać w programie „Rodzina na swoim” znacznie ograniczyło dostęp do kredytów z dopłatą.
Z kolei obniżki cen ofertowych mieszkań są porównywalne z okresem pierwszego kryzysu z 2009 r. Najwyższe procentowe obniżki cen miały miejsce w Łodzi - 14,4 proc., Wrocławiu -10,9 proc. i Gdańsku - 9,4 proc. Zjawiskiem, które zdominuje rynek w 2012 r. będzie znaczne ograniczenie popytu i ilości zawieranych transakcji. Fala obniżek spodziewana w 2012 r. nie powinna być w ujęciu procentowym wyższa niż ta z 2011 r. Tempo spadków cen transakcyjnych było słabsze niż w przypadku cen ofertowych. Największe spadki cen transakcyjnych odnotowujemy w Łodzi – 9,5 proc. w skali roku.
Największym zainteresowaniem nabywców cieszyły się mieszkania dwupokojowe i niewielkie trzypokojowe. Średnia powierzchnia nabywanego lokalu w zależności od miasta to 47-52 mkw. Najwyższe średnie kwoty transakcji widoczne są w stolicy (422,2 tys. zł), najniższe zaś w Łodzi (176,7 tys. zł). W ciągu roku zmniejszyły się różnice pomiędzy średnimi cenami ofertowymi a transakcyjnymi. Jedynie w Gdyni przekraczają nadal 10 proc. W Warszawie są najbardziej zbliżone i wynoszą 4,5 proc. Miesiącami o najwyższej aktywności kupujących był marzec, sierpień (ostatni miesiąc „starych” regulacji programu Rodzina na swoim) oraz listopad.
{jumi [*9]}