Wyspiański w 1902 roku napisał dramat, który miał wyzwolić Polaków z mentalnych ograniczeń, zakłamania i haseł narzucanych odgórnie, w które ślepo wierzono. I, choć od premiery spektaklu minęło ponad sto lat, to „Wyzwolenie” jest nadal aktualne.
Głównym bohaterem jest Konrad, postać z „Dziadów” Mickiewicza. Przybywając z zaświatów pojawia się na deskach Teatru Miejskiego w Krakowie (Wyspiański zaprasza nas więc na teatr w teatrze), gdzie odkrywa i krytykuje naiwność, z jaką ludzie przyjmują narzucane im postawy i wytyka im obłudę, w której żyją.
Sam reżyser mówi o „Wyzwoleniu”, że doskonale wpisuje się również w dzisiejsze realia. Jego zdaniem, mimo upływu lat i nowoczesności, jako Polacy wcale się nie zmieniliśmy. Nadal mamy skłonności do patetycznego tonu i nadużywania symboli, co było doskonale widoczne po katastrofie w Smoleńsku.
Konrada zagra Marcin Sztabiński. W rolę Geniusza, będącego symbolem omamień narodu, wcieli się Jerzy Trela, który grał już w „Wyzwoleniu”, wystawianym w 1974. Wtedy to jemu przypadła rola Konrada.
Spektakl można obejrzeć w Teatrze Na Woli przy ulicy Kasprzaka 22. Bilety do nabycia w kasie teatru w cenach: normalny 60 zł, ulgowy 40 zł, wejściówka 20 zł.
{jumi [*8]}