środa, kwiecień 24, 2024
Follow Us
piątek, 10 czerwiec 2016 12:48

Ukradli 30.000 złotych metodą „na kolec”

Napisane przez KSP
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Ukradli 30.000 złotych metodą „na kolec” fot. Komenda Stołeczna Policji

Policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali 33-letniego obywatela Gruzji podejrzanego o kradzież metodą „na kolec". To ciąg dalszy sprawy z marca tego roku. Wtedy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku trzy osoby i odzyskali wszystkie zrabowane z mieszkania pieniądze i przedmioty. Za to przestępstwo zatrzymanemu mężczyźnie grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

W marcu tego roku policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali na gorącym uczynku trzech mężczyzn narodowości gruzińskiej, którzy włamali się do jednego z mieszkań w Rembertowie. Funkcjonariusze odzyskali wtedy także wszystkie zrabowane pieniądze i przedmioty. Decyzją sądu cała trójka została tymczasowo aresztowana.

To wtedy śródmiejscy policjanci wpadli również na trop zatrzymanego w minioną środę 33-letniego obywatela Gruzji. Mężczyzna był powiązany z tamtą grupą, a policjanci podejrzewali, że ma związek z kradzieżą 30.000 złotych metodą „na kolec", do której doszło 3 marca tego roku w Warszawie i w której pomagał mu jeden z zatrzymanych.

Jak ustalili policjanci sprawcy wytypowali, śledzili i obserwowali swoją ofiarę zarówno w drodze do banku, podczas wypłaty pieniędzy jak i po opuszczeniu placówki. Dzięki temu wiedzieli, jakim samochodem przyjechał pokrzywdzony i ile pieniędzy podjął w kasie.

Zanim pokrzywdzony wyszedł z banku sprawcy przebili jedno z kół w jego samochodzie. Mężczyzna nieświadom tego, co się dzieje wsiadł do auta, położył saszetkę z 30.000 złotych na tylnej kanapie i ruszył.

Kiedy zorientował się, że z samochodem jest coś nie tak i po zatrzymaniu zauważył uszkodzone koło. Na ten moment czekali właśnie dwaj obywatele Gruzji, którzy przez cały czas śledzili swoją ofiarę. Jeden podszedł i zagadnął pokrzywdzonego pytając o drogę, a drugi w tym czasie wyjął saszetkę z pojazdu. Po chwili obaj wskoczyli do swoich samochodów i uciekli.

Dzięki żmudnej pracy operacyjnej policjantów ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu i nagraniom z monitoringu funkcjonariusze ustalili dane personalne i zatrzymali drugiego z podejrzanych o to przestępstwo mężczyzn.

Za kradzież kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.

a