Mężczyzna został zatrzymany, śledczy przedstawili mu zarzut zniszczenia mienia. Za to przestępstwo grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Wszystko działo się błyskawicznie. Po 16.00 policjanci z komisariatu na Targówku otrzymali informację, że jakiś mężczyzna demoluje przystanek "Bolesławicka 01". Na miejsce natychmiast skierowano policyjny patrol, aby sprawdził, co się dzieje.
Gdy kilka minut później, funkcjonariusze dotarli na miejsce zastali świadka, który opowiedział mundurowym przebieg całej sytuacji. Wskazał na 28-latka, który butelką po piwie zniszczył osłonę przystanku, podczas, kiedy jego towarzysz spał na ławce. Funkcjonariusze potwierdzili, że Piotr D. wybił dwie szyby w wiacie przystankowej. Na szczęście ich szybka interwencja uniemożliwiła 28-latkowi dokonanie dalszych szkód.
Mężczyznę zatrzymano i przewieziono do policyjnej izby. Śledczy z przedstawieniem zarzutów czekali, aż Piotr D. wytrzeźwieje. 28-latek tłumaczył się, że z natury jest nerwów, a przystanek zniszczył, gdyż musiał się na czymś wyładować.
Piotr D. usłyszał już zarzut zniszczenia mienia. Przyznał się do zarzucanego mu czynu. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.