Janusz S. naraził Skarb Państwa na straty sięgające prawie 100 000 złotych. 55-latkowi grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Praca operacyjna policjantów z Bielan zajmujących się na co dzień zwalczaniem przestępczości gospodarczej po raz kolejny przyniosła oczekiwane efekty. Na warszawski rynek nie trafią papierosy bez polskich znaków akcyzy i alkohol niewiadomego pochodzenia.
W miniony weekend funkcjonariusze skontrowali pojazd zaparkowany na parkingu przy ulicy Kasprowicza, w którym znaleźli prawie 3000 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy oraz 33 paczki krajanki tytoniu o wadze około 16 kilogramów. Mężczyzna siedzący w samochodzie został zatrzymany, a papierosy zabezpieczone.
Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze udali się do miejsca zamieszkania 55-latka. W lokalu znaleźli kolejne paczki papierosów bez polskich znaków akcyzy skarbowej, tytoń, puste pudełka na papierosy oraz lakownicę. Ponadto w mieszkaniu znajdowało się prawie 200 butelek półlitrowych z cieczą niewiadomego pochodzenia, butelki 5-litrowe z bezbarwną cieczą, etykiety na butelki, banderole oraz kapsle do butelek. Januszowi S. grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.