Policjanci udali się do jednego z domów na terenie Ursusa, gdzie miała miejsce awantura domowa między szwagrami. Kiedy funkcjonariusze pojechali na miejsce, po wejściu do mieszkania wyczuli charakterystyczny zapach marihuany, który wydobywał się z jednego z pomieszczeń. Policjanci postanowili to sprawdzić. Mężczyzna, który otworzył im drzwi twierdził, że to zapach z kanalizacji.
Kiedy kryminalni weszli do jego pokoju, znaleźli tam w specjalnie przygotowanej szafie, wyposażonej w oświetlenie i wentylację doniczki z krzewami konopi.
Policjanci przewieźli 22-letniego Roberta B. do komisariatu. Zabezpieczyli także rośliny wraz z wyposażeniem do ich uprawy. Wczoraj mężczyzna usłyszał zarzut za popełnione przestępstwo. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.
{jumi [*9]}