czwartek, kwiecień 18, 2024
Follow Us
sobota, 08 grudzień 2012 06:08

Stop likwidacji linii kolejowych Wyróżniony

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Stop likwidacji linii kolejowych www.sxc.hu

Organizacje pracodawców, związki zawodowe i inne organizacje związane z branżą kolejową wystosowały list otwarty m.in. do prezydenta i premiera z apelem o nie likwidowanie linii kolejowych.

Według jego autorów „systemowym rozwiązaniem problemów branży ma być (…)masowa likwidacja linii kolejowych. Mówi się o skróceniu długości sieci (…) o 4-5 tys. km (…), tj. o ponad 25 proc. ogólnego stanu”. Ma to wynikać z utajnionego wobec opinii publicznej raportu sporządzonego dla kierownictwa PKP przez firmę Mc Kinsey, a także wypowiedzi wiceministra transportu Andrzeja Massela i szefa PKP PLK Remigiusza Paszkiewicza.

„Tymczasem, według wewnętrznych szacunków PKP PLK, wyzbycie się nawet 4 tys. km linii kolejowych będzie skutkowało rocznymi oszczędnościami na poziomie ok. 1,5 proc. rocznego budżetu tej firmy,(…)tj. kwoty ok. 40-50 mln zł. W świetle wartych miliardy zł projektów inwestycyjnych oraz idących w miliony zł rocznie kosztów managementu w całej Grupie PKP teoretycznie zaoszczędzone pieniądze w żadnym stopniu nie przyczynią się do uzdrowienia narodowego zarządcy” – napisali dalej autorzy listu otwartego. Ich zdaniem PKP zakłada, „że jeśli zlikwiduje się 5 km torów, to pociąg, który miał pierwotnie pokonać trasę 500 km, po likwidacji przejedzie 495 km. A więc dochody z tytułu udostępnienia tras pozostaną praktycznie niezmienione. Jest to założenie całkowicie błędne, gdyż likwidacja rzadko uczęszczanych linii podważy ekonomiczny sens uruchamiania pociągów w całych relacjach” A to z uwagi na „dodatkowe koszty przeładunku i związane z tym straty”. W dodatku – zauważają autorzy listu otwartego – „likwidacja nawet kilkukilometrowej linii do zakładów przemysłowych może spowodować, ze przeładunek z samochodów ciężarowych na pociąg okaże się nieopłacalny i kolejne tysiące ton trafia na drogi – nie na kilka km, ale na całą sieć. Zaś PKP PLK utraci istotną część przychodów również z linii magistralnych”.

W tym kontekście autorzy listu otwartego przytoczyli na konferencji dla dziennikarzy przykłady miast z dużymi zakładami przemysłowymi, które zostałyby odcięte od dowozu ładunków pociągami towarowymi wskutek planowanych likwidacji konkretnych odcinków linii: m.in. zakładów ceramicznych w Opocznie, Elektrowni Bełchatów, zakładów chemicznych w Policach, kopalni Sośnica czy fabryk papierniczych w Kwidzyniu i Świeciu.

Autorzy listu postulują m.in.:

- wprowadzenie moratorium na likwidację wszelkich linii kolejowych;

- stosowanie przez władze tych samych kryteriów oceny podstaw ekonomicznych inwestycji w infrastrukturę kolejową i drogową;

- opracowanie, wspólnie ze wszystkimi zainteresowanymi podmiotami, metodologii szacowania rzeczywistych kosztów i korzyści likwidacji linii kolejowych;

- jakościową zmianę polityki transportowej państwa;

- wyrównanie poziomu nakładów na inwestycje kolejowe i drogowe (z obecnego poziomu proc. udziałów ogółem: 15 do 85 na zalecany przez Unie Europejską: 40 do 60);

- zaprzestanie „grabieży pieniędzy” z Funduszu Kolejowego.

- cofnięcie obowiązku pobierania podatku od nieruchomości od istniejących lecz nieczynnych linii kolejowych.

{jumi [*9]}

a