poniedziałek, wrzesień 16, 2024
Follow Us
piątek, 16 listopad 2012 12:50

Samochody ze srebrnego ekranu w Muzeum Techniki

Napisane przez Jacek Wilski
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Samochody z filmu "Auta" Samochody z filmu "Auta" fot. muzeumtechniki.warszawa.pl

Złomek, Zygzak Mcqueen, James Bond Lotus Esprit czy pojazdy Flinstonów – to tylko niektóre z samochodów, które będzie można zobaczyć na drugiej edycji wystawy „Samochody filmowe" w Muzeum Techniki. To znakomita okazja, by na żywo obejrzeć samochody znane ze srebrnego ekranu.

Od 22 listopada w Muzeum Techniki w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie można będzie oglądać samochody, które do tej pory widzieliśmy tylko w kinie. We wspaniały świat kreskówek przeniosą nas auta Batmana, Ghost Busters czy samochód Scooby Doo. Ta wystawa to gratka nie tylko dla miłośników kina i fanów bajek o superbohaterach.
Auta na wystawie pochodzą z kolekcji Rafała Karwowskiego. Ten miłośnik supersamochodów zaczął zbierać filmowe wozy w 2010 roku. Bajkowe samochody przerabia na własny koszt. Pojazd pogromców duchów na początku był karawanem, a potem zwykłym ambulansem. Trzeba było go rozebrać na części, a potem podrasować i złożyć. Dołożono charakterystyczny osprzęt dachu – maszynę do robienia dymu, policyjne koguty i lasery. Na boku ma wymalowany znaczek.

W kolekcji Karwowskiego znajduje się też DeLorean – auto szalonego wynalazcy z „Powrotu do przyszłości". Drzwi tego pojazdu otwierają się do góry. Każdy szczegół został tu dopracowany. Karwowski zdobywa detale, szukając ich na pchlich targach, w sklepach i na złomowiskach. Jest więc np. charakterystyczny budzik, klawiatura i licznik czasu. Takich samochodów wyprodukowano tylko 8600 egzemplarzy. W Polsce jest ich siedem, a w kolekcji Karwowskiego – dwa.
Pierwszy w kolekcji był Impala Lowrider z 1960 roku. Kiedyś służył amerykańskiej policji. Zamiast amortyzatorów zamontowano w nim siłowniki, dzięki czemu auto „tańczy". Może też przyjmować różne pozycje – np. „siadać" na zderzakach. Ostatnio auto to „zagrało" w reklamie arabskiej telefonii komórkowej. Wśród innych wozów znajdziemy też Lotus Esprita – auto Jamesa Bonda ze „Szpiega, który mnie kochał". Z przodu są ukryte karabiny.

Karwowski czasem nie kupuje gotowych samochodów, ale zleca ich zrobienie różnym firmom. Tak było w przypadku Batmobila, czyli samochodu Batmana. Kolekcjoner wynajął firmę, która zrobiła „wydmuszkę" - najpierw z gipsu wymodelowali kształt, pokryli go żywicami i tak powstała karoseria auta. Inna firma wykonała ramę wozu, a kolejna – jego wnętrze.
Od podstaw zrobiono też replikę pojazdu Flinstonów. Pojazd ma elementy z bali, co przybliża go do bajkowego pierwowzoru. Aby udźwignąć ciężar drewnianych kloców, potrzebny był wózek akumulatorowy używany dawniej przez PKP. Wóz ten osiąga maksymalną prędkość 20-30 km/h.
Karwowski ma w planach stworzenie centrum rozrywki, w którym będą auta filmowe i ikony motoryzacji, a także czołgi, amfibie, poduszkowce i quady. Zanim jednak miejsce to powstanie, samochody z filmowej kolekcji Karwowskiego można zobaczyć na wystawie w Muzeum Techniki w Warszawie. Wystawa potrwa do 31 stycznia 2013 roku. Czynna będzie od wtorku do piątku w godz. 9-17 oraz w soboty i niedziele od 10 do 17. Bilet normalny kosztuje 14 zł, a ulgowy – 8 zł.

{jumi [*7]}

a