Wydrukuj tę stronę
poniedziałek, 30 lipiec 2018 18:07

Cudotwórcza aronia

Napisane przez Bohdan Juchniewicz
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Choroby cywilizacyjne można spacyfikować  - chociażby coraz bardziej dokuczliwy syndrom komputerowy  wywołany przez uporczywe wpatrywanie się w ekran, czy też podobne wysilanie wzroku podczas pracy kierowcy zawodowego.

Rozwiązanie może być proste: trzeba raz dziennie zaaplikować szklankę soku z aronii.

Właściwości lecznicze w latach 70. odkrył dla Polaków prof. Jan Oszmiański z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Co więcej, znalazł patent i udowodnił jak zniwelować cierpki smak tej super jagody. Wystarczy dodać mielonego lnu. To cenne odkrycie, pozwalające przełamać niechęć do jej spożywania.

Takiego bogactwa, tak cennych substancji nie ma w innych owocach – podkreśla niekwestionowany autorytet naukowy.

Prof. Iwona Wawer z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego mówi wprost:  -„Mamy w Polsce czarny skarb. Tym skarbem jest aronia. Prozdrowotne właściwości tego owocu, który Amerykanie nazywają super jagodą, są niedocenione”.

Ten cierpki, mały, niepozorny owoc kryje w sobie witaminę C, witaminy z grupy B, witaminę E, beta karoten, błonnik, mangan, miedź, czy jod, a także bogactwo nadających jej ciemną barwę antocyjanów. W Polsce produkuje się ogromne ilości tego owocu ok. 50 tys. ton, a  90% światowej produkcji pochodzi z naszego kraju. Najwięcej plantacji znajduje się na górskich, słonecznych zboczach Małopolski.  W uprawie jest bardzo wdzięcznym owocem. Jest odporną na choroby i szkodniki rośliną, nie wymaga wiele od gleby, potrafi przetrwać mrozy,  dodatkowo stanowi również wspaniałą dekorację, obsypując się białymi kwiatkami na wiosnę, ciemnymi owocami w lecie oraz pięknymi żółto-czerwonymi liśćmi jesienią.

A  znawca, wykorzystujący dociekania naukowe, zajmujący się przetwarzaniem, a więc doświadczony praktyk  p. Grzegorz Mucha właściciel firmy P.O.W. KAMIONNA,  należącej do Stowarzyszenia „Polska Ekologia”,  firmy w  której wytłacza się duże ilości  bio soku z ekologicznych owoców, twierdzi, że  aronia w Polsce cieszy się jeszcze małą popularnością,  spożywamy niewiele, chociaż z roku na rok coraz więcej konsumentów odkrywa jej walory zarówno smakowe jak i zdrowotne.

Sprowadzenie jej z dzikich prerii amerykańskich do Europy zawdzięczamy Miczurinowi, słynnemu rosyjskiemu botanikowi, który wyhodował rozmaite nowe gatunki roślin i miał zapędy do całkowitego przekształcania przyrody. Za aronię jednak powinniśmy mu być wdzięczni. Jej owoce są niezwykle bogate w składniki, które pomagają nam obronić się przed chorobami cywilizacyjnymi takimi jak: nadciśnienie, miażdżyca, nowotwory.

Właściwości zdrowotne aronii doceniają konsumenci z zagranicy, nawet z odległej Australii, gdzie ekologiczne soki wysyła firma P.O.W. KAMIONNA. Polska aronia jest popularna w Azji, na rynek Korei Południowej dociera coraz więcej produktów z tej siostry jarzębiny.

Aronia może być również eliksirem młodości, bogactwo antyoksydantów w owocu przeciwdziała widocznemu gołym okiem starzeniu się skóry, jak i degeneracji wszystkich narządów ciała, w tym naszego głównego organu, czyli mózgu.

Cierpki smak owocu, który zawdzięcza dużej zawartości garbników, sprawia, że aronia jedzona na surowo ma niewielu zwolenników.

Możemy jeść ją prosto z krzaka, jednakże wiele bardziej przystępną formą spożycia są różnego rodzaju przetwory takie jak między innymi sok - szczególnie w jakości ekologicznej -  wytwarzany przez firmę P.O.W. KAMIONNA, gdzie oprócz produkcji ekologicznych soków funkcjonuje również ekologiczne gospodarstwo sadownicze , przez co owoce użyte do produkcji są zawsze świeże i najwyższej jakości.

Tyle zalet a tak nieproporcjonalnie małe zainteresowanie konsumentów przy paradoksalnie wysokiej produkcji w naszym kraju.  Może czas zmodyfikować szyld na firmie pana Grzegorza Muchy na „ Przetwórstwo leczniczych owoców i warzyw” – w Kamionnej (oraz na innych aroniowych  gospodarstwach i przetwórniach).

Artykuły powiązane

© 2019 KURIER365.PL