środa, listopad 29, 2023
Follow Us
czwartek, 29 czerwiec 2017 06:16

Aromaty spożywcze - czy mamy się ich bać?

Napisane przez inf. prasowa
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Mgr inż. Alicja Ponder – doktorantka na Wydziale Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie Mgr inż. Alicja Ponder – doktorantka na Wydziale Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie Fot. materiały wideo infowire.pl

Obecnie prawie każdy produkt spożywczy zawiera jakieś dodatki. Często są to aromaty, które mają nadać żywności lepszy smak oraz intensywniejszy zapach i zachęcić przez to konsumentów do zakupu towaru. Czy stosowane aromaty spożywcze nie są jednak szkodliwe dla naszego zdrowia?

Aromaty spożywcze dzielimy na trzy rodzaje: naturalne, identyczne z naturalnymi oraz sztuczne. Są one dodawane do większości przetworzonych produktów spożywczych, np. przetworów mlecznych, słodyczy czy napojów, także alkoholowych. O tym, czy produkt zawiera aromaty, możemy dowiedzieć się z etykiety. Wszystkie dodatki do żywności są oznaczone symbolem E.

Zanim aromat zostanie dopuszczony na rynek, jest skrupulatnie badany.

W produkcji spożywczej mogą być wykorzystywane tylko substancje, które przeszły testy. Zasadniczo nie ma się więc czego obawiać. „Wymogi stosowania dodatków i aromatów spożywczych są uregulowane w unijnych rozporządzeniach. Substancje te muszą spełniać dwa podstawowe warunki. Po pierwsze, muszą być bezpieczne dla konsumenta. Po drugie, ich stosowanie nie może wprowadzać w błąd” – mówi w wywiadzie dla agencji informacyjnej infoWire.pl mgr inż. Alicja Ponder, doktorantka na Wydziale Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.

Oczywiście ze spożywaniem produktów zawierających aromaty spożywcze oraz inne dodatki nie należy przesadzać. W szczególności powinni unikać ich alergicy i osoby cierpiące na choroby układu pokarmowego. Najlepiej jeść żywność jak najbardziej naturalną.

Zwracajmy uwagę na etykiety!

Przykładowo kiedy kupujemy jogurt waniliowy, upewniajmy się, że zawiera on faktycznie wanilię, a nie wanilinę, która jest sztucznym aromatem spożywczym.

a