środa, kwiecień 24, 2024
Follow Us
poniedziałek, 24 listopad 2014 14:55

Alkohol sprzyja nielicznym Wyróżniony

Napisane przez Kos
Oceń ten artykuł
(1 głos)
Alkohol sprzyja nielicznym fot. sxc.hu

Nowe badania wykazały, że umiarkowane i regularne spożywanie alkoholu wpływa korzystnie na serce tylko wśród niewielkiej części populacji. Co ciekawe, grupa tych nielicznych szczęśliwców posiada ten sam profil genetyczny, co sugeruje, że korzyści związane z piciem alkoholu mogą być w dużym stopniu zależne od genów.

Badanie opublikowane w czasopiśmie o wdzięcznej nazwie Alcohol, przedstawia szczegóły jak jeden, czy dwa trunki alkoholowe dziennie (np. kieliszek wina do obiadu) są powiązane ze znacznym zmniejszeniem ryzyka wystąpienia choroby niedokrwiennej serca.

Wnioski przedstawiono po ocenie nawyków alkoholowych 453. mężczyzn i 165. kobiet w wieku poniżej 75. roku życia. Wszystkie te osoby doświadczyły niektórych objawów choroby niedokrwiennej serca.

Dane uczestników porównano z ankietami 3. tysięcy osób, którzy odpowiedzieli na pytania dotyczące swoich nawyków alkoholowych i stylu życia oraz z ich próbkami krwi.

Naukowcy odkryli, że umiarkowane, regularne picie alkoholu pomaga zmniejszyć ryzyko chorób serca, ale tylko wśród około 15% ludzi. U pozostałych 85% nie zauważono pozytywnego wpływu na serce.

Co ciekawe w owej grupie 15%, wszyscy ludzie posiadali polimorfizm białka przenoszącego estry cholesterolu (CETP) - genotyp, który nie występował u nikogo z grupy 85%.

- Umiarkowane, regularne picie nie ma silnego działania ochronnego - wyjaśnił w oświadczeniu naukowiec Lauren Lissner. - Takich właściwości nie ma również sam genotyp CETP. Jednak kombinacja tych dwóch czynników okazuje się znacznie zmniejszać ryzyko zachorowania na chorobę wieńcową serca.

Jak więc to działa? Nadal nie jest to jasne, jednak jedna z teorii głosi, że alkohol jakoś wpływa na CETP w sposób, który wpływa na "dobry" cholesterol pomagający usunąć nadmiar lipidów z naczyń krwionośnych.

- Postawiliśmy krok w dobrym kierunku, jednak wymagane są kolejne badania - dodaje badaczka Dag Thelle. - Zakładając, że będziemy w stanie opisać te mechanizmy, to któregoś dnia może zająć nam jeden dzień, aby przeprowadzić badania genetyczne i określić czy ktoś należy do "szczęśliwej" grupy tych 15%.

a