Rybak przyznał prasie, że przeżył dzięki rybnej diecie i wodzie deszczowej. Autorzy podręcznika Sea Survival, Frances i Michael Howorth, radzą co robić podczas dryfowania na morzu.
Schronienie: Nie wyrzucaj ubrań. Wiele warstw pomoże Ci utrzymać ciepło podczas chłodnych nocy. W gorące dni zarzuć lub obwiąż ubranie wokół głowy.
Woda: Nie pij wody morskiej. Jeśli masz płaszcz przeciwdeszczowy, odczep kaptur i wykorzystaj go do połowu, czy do przechowywania wody deszczowej. Worki z tworzyw sztucznych, jak też kalosze są również dobrymi pojemnikami. Podczas pierwszych kropel deszczu zawsze zmyj z nich osady z soli.
Żywność: Cień Twojego jachtu może przyciągnąć ryby. Aby je złapać użyj biżuterii jako przynęty. Sznurowadła, czy nić z rozprutej skarpety posłuży jako żyłka. Zachowaj wszystkie niejadalne kawałki do przynęty.
Ratunek: Zrelaksuj się i poszukaj znajomych kształtów na chmurach w celu zabicia nudy oraz miej oko na samoloty i statki. Jeśli jakiś zauważysz, użyj lusterka, zegarka, czy ekranu telefonu by odbić światło słoneczne. Taki sygnał można zobaczyć nawet z odległości 16. kilometrów.
Więcej porad przetrwania znajdziecie pod adresem: http://thehoworths.com/
