- To zdjęcie jest piękne i wstrząsające jednocześnie. - powiedział Wolf, który celowo zostawił ziemię i niebo poza kadrem, tworząc wrażenie niesamowitej wielkości. - Patrząc z daleka, fotografia może być pomylona z kodem kreskowym z supermarketu, ale z bliska ujawnia brutalność życia w metropolii.
Fotografie z jego projektu nie są nazywane, a numerowane, odzwierciedlając anonimowość życia w jednym z najbardziej zaludnionych miejsc na Ziemi, gdzie 7.2 miliona ludzi ściśniętych jest na 1104. kilometrach kwadratowych. W najgęstszej dzielnicy Hong Kongu, Kwun Tong, przypada ponad 56.000 osób na kilometr kwadratowy. Dla porównania w Londynie na takiej samej powierzchni mieści się ok. 5285 mieszkańców.
Brak miejsca do zabudowy w mieście zmusił ludzi do zbliżenia budynków ku niebu. Hong Kong ma teraz 293 wieżowce, czyli więcej niż dowolne inne miasto na świecie. To zdjęcie zostało wykonane w Tseung Kwan O, jednym z wielu nowych rozwiązań Hong Kongu, zbudowanym na terenach rekultywowanych od morza.
W miastach o dużej gęstości zaludnienia, głównym problemem jest szybkie rozprzestrzenianie się chorób. Wolf rozpoczął swój projekt od momentu wybuchu epidemii SARS w 2002 roku, kiedy to zorientował się, że pracując jako fotoreporter nie udokumentował własnej wizji miasta. - Kocham w Hong Kongu szybkie tempo zmian, nieprzewidywalność i wspaniały chaos. - powiedział.
Projekt Architecture of Density jest prezentowany na wystawie we Flowers Gallery w Londynie od 17 stycznia.
