Łącznie ponad 8 mld zł zamierza przeznaczyć rząd na wspieranie budownictwa mieszkaniowego w nowych programach „Mieszkanie dla Młodych” i tanich mieszkań na wynajem.

Hektar ziemi rolnej kosztuje w Polsce średnio 25,2 tys. zł - wynika z danych GUS za I kwartał br. Oznacza to kwartalny spadek cen o 4,2 proc. Nie jest to jednak zwiastun zmiany trendu na rynku.

Początek wiosny jest zwykle okresem, w którym rozpoczyna się sezon zakupów nieruchomości zagranicznych, w krajach w których lato trwa znacznie dłużej niż u nas.

Za hektar ziemi rolnej trzeba płacić 26,3 tys. zł - wynika z danych GUS za IV kwartał ub.r. Oznacza to kwartalny wzrost o 2,4 proc., a w ujęciu rocznym aż o 27,3 proc.

Najtańsze kredyty hipoteczne w Europie można zaciągnąć w Finlandii - wynika z danych Eurostatu. Najgorsza sytuacja panuje natomiast na Węgrzech, gdzie za hipoteczny dług trzeba zapłacić prawie 12 proc. w skali roku. Niestety w gronie państw o najdroższych kredytach plasuje się również Polska.

Koniec programu „Rodzina na swoim”, niepewna data wprowadzenia nowego programu dopłat, taniejące kredyty hipoteczne i obawy o koniunkturę gospodarczą - to najważniejsze czynniki, które będą kształtować sytuację na rynku nieruchomości mieszkaniowych w 2013 roku.

Koniec programu dopłat do kredytów „Rodzina na swoim” może spowodować chwilowy spadek liczby sprzedawanych mieszkań i wzrost obrotów na rynku najmu. Za rok mieszkania mogą też być tańsze niż dziś.

Od końca 2007 r. ceny ziemi rolnej wzrosły o 267,6 proc. Trend wzrostowy trwa na tym rynku nieprzerwanie od 7,5 lat. W II kwartale br. po raz pierwszy w historii za przeciętny hektar trzeba płacić ponad 25 tys. zł. Przeciętna cena hektara gruntów ornych wzrosła w II kw. br. o 215,2 zł (czyli o 0,9 proc. do 25.033,7 zł za ha) - podaje Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Kupując nieruchomość w Bułgarii, Chorwacji czy Grecji trzeba pamiętać o kosztach transakcyjnych, które podnoszą poziom wymaganego budżetu.