Krajowa Administracja Skarbowa wznawia ogólnopolską akcję edukacyjną, której celem jest podniesienie świadomości o zagrożeniach związanych z uzależnieniem od hazardu i uczestnictwem w nielegalnych grach hazardowych.

Często tak bywa, że bez danych osób sukces danej gry czy studia nie byłby możliwy. Nawet typowe ruletka w kasynach to efekt pracy utalentowanych programistów. Niedawno dowiedzieliśmy się, że dyrektor kreatywny Riot Games Jason Killingsworth opuszcza to znane studio.

Chyba większości z nas kasyna kojarzą się głównie z filmami, gdzie wpływowi biznesmeni ubrani w eleganckie stroje wieczorowe wykładają spore stawki na stół popijając najdroższego szampana.

Niemal co drugi Polak (49 proc.) przynajmniej raz wziął udział w grze na pieniądze w ciągu ostatniego roku, wydając na ten cel średnio 223 zł i wygrywając przeciętnie około 103 zł - wynika z badań CBOS.

Cywilizacja, oprócz wszelakich dobrodziejstw, przyniosła nam różnego rodzaju uzależnienia. Do problemów z alkoholem, które mają wiekową, niechlubną historię doszły „prezenty" cywilizacyjne, jakimi są m.in. uzależnienia behawioralne. Mamy coraz więcej uzależnionych od leków, hazardu, zakupoholizmu, pracy, internetu, seksu. Wzrasta też liczba osób cierpiących na tzw natręctwa, które mają podłoże psychiczne.

Kolejny już raz policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą z północnopraskiej komendy i funkcjonariusze służby celnej przeprowadzili wspólne działania przeciwko nielegalnemu hazardowi. Zabezpieczonych zostało 13 automatów do gier.

W określeniu tym jest trochę przesady. Hazardowi w Makau (Macao), byłej kolonii portugalskiej w Chinach, a od 1999 roku Specjalnego Regionu Administracyjnego ChRL, daleko jest bowiem w tej dziedzinie do skali Las Vegas w USA. Bije jednak chyba na głowę zarówno np. Monte Carlo w Monaco, jak i Sun City w RPA.

Komisja Europejska (KE) przesłała w poufnym liście do polskiego rządu zastrzeżenia do projektu nowelizacji ustawy o grach hazardowych. Jeżeli rząd przyjmie przedstawione w dokumencie zastrzeżenia, polskim firmom bukmacherskim będzie grozić upadłość - twierdzi Stowarzyszenie Pracodawców i Pracowników Firm Bukmacherskich (SPiPFB).

Stowarzyszenie Pracodawców i Pracowników Firm Bukmacherskich (SPPFB) wystosowało list do Jacka Kapicy - Szefa Służby Celnej, wiceministra finansów. Zostały w nim zawarte postulaty i uwagi dotyczące przepisów ustawy hazardowej.