wtorek, kwiecień 23, 2024
Follow Us
czwartek, 19 styczeń 2012 10:02

Dodatkowe ubezpieczenie zniszczy szpitale

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Dodatkowe ubezpieczenie zniszczy szpitale www.sxc.hu

Pakiet ustaw zdrowotnych wprowadził nowe obowiązki ubezpieczeniowe dla szpitali. Od 1 stycznia istnieje konieczność ubezpieczenia się od tzw. zdarzeń medycznych.

Zdaniem Pracodawców RP spowoduje to ogromne problemy finansowe polskich szpitali. Nowe ubezpieczenie kosztuje pojedynczy szpital, zarówno prywatny jak i publiczny, od 200 do 800 tys. zł rocznie. Dodatkowo od nowego roku aż czterokrotnie wzrosła stawka OC. Z szacunków ekspertów Pracodawców RP wynika, że ok. 850 mln zł, głównie z kontraktów, zamiast na leczenie i inwestycje zostanie przeznaczone na ubezpieczenia. Kluczowym czynnikiem wpływającym na wzrost kosztów ubezpieczeń jest kolejna ustawa zdrowotna, która wprowadziła rozpoczęcie działalności wojewódzkich Komisji ds. Orzekania o Zdarzeniach Medycznych. Tym samym umożliwiono dochodzenie roszczenia przez pacjenta w szybszym trybie.
 - Instrument ten byłby dobry, gdyby był bardziej przewidywalny. Zgodnie z obowiązującym dziś prawem komisje nie muszą bowiem przeprowadzać postępowania dowodowego, choć jednocześnie są zobligowane do wydania decyzji w ciągu zaledwie czterech miesięcy - powiedział wiceprezydent Pracodawców RP, Andrzej Mądrala. Jego zdaniem w bardzo wielu przypadkach tak krótki okres nie jest wystarczający na przygotowanie rzetelnych i wiarygodnych ekspertyz. Poza tym korzystna dla pacjenta decyzja komisji nie jest wiążąca dla ubezpieczyciela, który powinien przedstawić swoją ofertę. Gdy pacjent nie zgodzi się z zaproponowaną sumą,  pozostanie mu złożenie pozwu do sądu, dla którego orzeczenie komisji nie ma żadnego znaczenia. Zdaniem Pracodawców RP stosowanie takich procedur doprowadzi do zapadania wielu niesprawiedliwych i krzywdzących dla szpitali orzeczeń, od których nie mają one prawa odwołać się do sądu powszechnego, co jest skrajną niesprawiedliwością. Zdaniem Mądrali oznacza to jawną dyskryminację szpitali, które będąc stroną postępowania nie mają wystarczających  praw. - Także kwestia wysokości odszkodowania, od której będzie zależał poziom przyszłej składki ubezpieczenia, jest ustalany poza ich wiedzą - dodał. Tę samą obawę podzielił Andrzej Sokołowski, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych. - Brak konieczności dowodzenia, relatywnie silna pozycja pacjenta, bardzo szeroka definicja zdarzenia medycznego oraz szybki tryb postępowania powoduje, że instrument ten może być nadmiernie wykorzystywany
przez pacjentów. Z takiego założenia najprawdopodobniej wyszli ubezpieczyciele i zrezygnowali z oferowania ubezpieczenia od tych zdarzeń. Jedyna firma, która zdecydowała się sprzedawać takie ubezpieczenia, oszacowała ryzyko wypłat odszkodowań na bardzo wysokie, co odzwierciedliła w poziomie oferowanej składki. Jej wysokość w skali roku rzadko spada poniżej 200 tys. zł. - tłumaczył Sokołowski. Podkreśla on, że za drastyczną podwyżkę ubezpieczeń zapłaci każdy pacjent. Publiczne szpitale będą się zadłużały, niepubliczne – będą musiały podnieść ceny. – Skandalem jest to, że nie przeprowadzono symulacji skutków wprowadzenia ustawy – mówił Sokołowski.
Zdaniem uczestników spotkania kluczową kwestią jest doprecyzowanie pojęcia „zdarzenia medycznego” oraz wprowadzenie dobrowolności dodatkowego ubezpieczenia. Jego posiadanie, a także wzrost sum gwarancyjnych ubezpieczenia OC, wzrost cen materiałów jednorazowego użytku, wzrost kosztów mediów oraz podniesienie składki rentowej to najważniejsze dodatkowe koszty obciążające od 2012 r. polskie szpitale. Z ankiety przeprowadzonej wśród prawie 100 członków OSSP wynika, że same koszty ubezpieczenia się od zdarzeń medycznych wahają się od 166 tys. zł do 589 tys. zł.
{jumi [*9]}

a