Dieta "whole30", która zyskała popularność w ciągu ostatnich kilku lat, znalazła się na samym dole zestawienia, opracowanego przez grupę dietetyków, lekarzy i naukowców. Grono ekspertów wskazuje, które z nich są najlepsze i najgorsze, biorąc pod uwagę takie kryteria jak długotrwałe efekty diety, skuteczność w zapobieganiu chorobom, łatwość, bezpieczeństwo i wartość odżywczą diet.
Dieta najgorzej oceniona przez ekspertów, to niezwykle restrykcyjny, 30-dniowy program, który zakłada wykluczenie z jadłospisu cukru, glutenu, nabiału, warzyw strączkowych, zbóż. Można natomiast spożywać mięso, owoce morza, jaja, warzywa, niektóre owoce, orzechy. Jak zauważają eksperci, taka dieta wymaga niezwykłej samokontroli i dyscypliny, nie tylko w trakcie jej stosowania, ale - co najważniejsze - również po skończeniu 30-dniowego planu.
- Ta dieta nie wypadła dobrze w rankingu, w mojej ocenie również nie wypada najlepiej - podkreśla na łamach Cosmopolitan członek panelu dr David Katz, MD, dyrektor Yale University Prevention Research Center i adiunktem na George Washington University School of Medicine.
Jego zdaniem "whole30" promuje spożycie mięsa, a zniechęca do całkowitego wykluczenia zdrowych i wartościowych produktów. Inni członkowie komisji, podkreślali, że dietę cechuje wysoka zawartość sodu i niska zawartość wapnia.
Źródło: http://www.rynekzdrowia.pl.