czwartek, luty 13, 2025
Follow Us
piątek, 18 lipiec 2014 00:00

Jak w Ameryce Wyróżniony

Napisane przez Przedruk
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Jak w Ameryce http://www.uwaganadwaga.com

Jeśli nie zmienimy ich nawyków żywieniowych, za pięć, dziesięć lat będziemy mieć gimnazjalistów chorych na cukrzycę typu 2, typową dla 50-latków, która w USA coraz częściej dotyka dzieci w grupie etnicznej latynoskiej i afroamerykańskiej - ocenia Leszek Czupryniak, prezes Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego.

W Polsce kilkulatków z cukrzycą typu 2 można na razie policzyć na palcach jednej ręki, ale coraz więcej uczniów jest otyłych. Nadwaga w takim wieku powoduje wzrost ciśnienia, co przeciąża serce i układ krążenia. Te dzieci są o krok od cukrzycy, mają nierzadko stan przedcukrzycowy - stwierdza w wywiadzie dla Rzeczpospolitej prof. Czupryniak.

- Ten proces można zahamować w praktyce tylko przez zmianę stylu życia. Wczesna prewencja jest nie do przecenienia, ale system ochrony zdrowia poświęca jej niewiele uwagi. Trzeba przekonać dzieci, że sport może być atrakcyjny i wygospodarować czas na zajęcia fizyczne. Dziś szkoła coraz częściej wymaga ślęczenia nad książkami, a rodzice oczekują od dzieci głównie postępów w nauce. Nawet jeśli mają trochę wolnego, są zbyt zmęczone, żeby uganiać się za piłką - uważa prof. Czupryniak.

Zwraca też uwagę na nieprawidłowe odżywianie i jedzenie rzeczy wysokokalorycznych, tych, które są - niestety - najsmaczniejsze i dają najwięcej przyjemności, jak czipsy, słodycze, fast foody: - Dziecko nie musi się nimi obżerać. Wystarczy, że zje kilka cukierków, batoników czy żelków i tyje. Batony to tłuszcz i cukier. To wszystko widać wokół na reklamach. Nikt nie reklamuje warzyw, chudego mięsa. A właśnie nimi powinny odżywiać się dzieci - uważa profesor Czupryniak.

Więcej: http://www.rp.pl. Źródło: http://www.rynekzdrowia.pl.

a