Decyzją sądu na miesiąc do aresztu trafili 40-letni Grzegorz T. oraz 44-letni Paweł S. Mężczyźni zostali zatrzymani na ,,gorącym uczynku" popełnienia przestępstwa przez północnopraskich funkcjonariuszy zajmujących się zwalczaniem przestępczości samochodowej. W prokuraturze 40 i 44-latek usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem do pięciu pojazdów oraz usiłowanie kradzieży z włamaniem do audi. Straty poniesione przez właścicieli aut wyniosły ponad 400 tys. złotych. Grzegorz T. odpowie za przestępstwo w warunkach recydywy. Dodatkowo u 40-latka mundurowi znaleźli 1,5 kg marihuany i 1,31 grama kokainy.

Jak podaje portal smartdriver hitem wśród złodziei są niemieckie auta, zwłaszcza Audi i Volkswagen. Liczba kradzieży zmniejszyła się w stosunku do 2014 roku, ale wartość skradzionych samochodów wzrosła.

W czasie kontroli samochodu policjanci zabezpieczyli porcję metamfetaminy. Kierujący nim mężczyzna chciał wręczyć interweniującym policjantom łapówkę. Podejrzany usłyszał już zarzut karny udzielenia policjantom korzyści majątkowej, w celu nakłonienia ich do odstąpienia od wykonania czynności służbowych, a także zarzut nielegalnego posiadania środków odurzających.

Policjanci z referatu do walki z przestępczością gospodarczą w Otwocku zatrzymali 2 mężczyzn, którzy na podstawie sfałszowanej dokumentacji próbowali w jednym z wydziałów komunikacji zarejestrować audi.

Znane z filmów sci-fi automatyczne samochody już wkrótce wyjadą na drogi i autostrady Kalifornii. Choć miną lata, zanim (jeśli w ogóle) wejdą do powszechnego użytku, już teraz budzą niemałe kontrowersje. Co zyskujemy, a co tracimy zamieniając kierowcę w kolejnego pasażera?

Policjanci z Ząbkowic zatrzymali samochód osobowy Audi. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie okazało się, że za kierownicą pojazdu siedział 12-letni chłopiec. Obok niego siedział jego dziadek. Funkcjonariusze ukarali mężczyznę mandatem karnym za umożliwienie kierowania samochodem osobie, która nie ma do tego uprawnień.