Wydrukuj tę stronę
czwartek, 16 sierpień 2012 09:49

Czechy. W uroczym miasteczku Buchlovice Wyróżniony

Napisane przez Marzena Kądziela
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Czechy. W uroczym miasteczku Buchlovice fot. Marzena Kądziela

Mały rynek nie zdradza, że w bocznej uliczce znajduje się prawdziwy skarb – pałac i malowniczy park. Buchlovice w Południowych Morawach warte są odwiedzin nie tylko dla pałacu, ale i tego, co znajduje się w jego piwnicach – winiarni, w której można posmakować najlepszych morawskich trunków.

 

 

Piękny pałac w Buchlovicach to dzieło Jana Dětřicha Petřvaldskýego, właściciela średniowiecznego zamku w Buchlovie. To on postanowił stworzyć rezydencję, która miała być eleganckim prezentem dla żony – Aneżki Eleonory z włoskiego rodu Collona. Późnobarokowa rezydencja składa się z części dolnej i górnej. Dolna miała dać latem wytchnienie, w górnej mieściła się stadnina koni.

Jednak na to, co oglądamy dziś, decydujący wpływ miał na początku XX wieku kolejny właściciel, bogaty arystokrata, Leopold Berchtold, który pełnił funkcję ministra spraw zagranicznych Austro – Węgier. W dolnej części pałacu urządził kilkanaście pokoi gościnnych, w których przyjmował polityków i możnych ówczesnej Europy. Podobno w pałacu podjęto wiele decyzji, które potem miały wpływ na wybuch I wojny światowej.

 

{gallery}8766{/gallery}

 

Pałacowe wnętrza pełne są pięknych mebli, porcelany, obrazów i innych ozdób. Możemy oglądać łazienki i toalety z początku XX wieku z angielskimi kaflami, pokoje dla dzieci z zabawkami sprzed stu lat.

W ŚWIECIE MORAWSKICH WIN

 

W obszernej piwnicy, do której schodzimy szerokimi schodami znajdziemy najlepsze morawskie wina. Właściciel winiarni zajmujący się tymi trunkami od 10 lat chętnie wprowadzi nas w świat białych i czerwonych win produkowanych z najlepszych morawskich winogron. Na zamówienie możemy wziąć udział w fantastycznym wieczorze z degustacją różnorodnych win, a także miejscowych serów i wędlin. Smakowanie trunków i pogłębianie wiedzy na ich temat to prawdziwa przyjemność. Możemy się tu wspólnie uczyć oceniać barwę, bukiet i smak wina.

Tradycje winiarskie na obszarze Regionu Slovacka są bardzo stare, sięgają czasów Cesarstwa Rzymskiego. Prawdziwy jego rozwój nastąpił wraz z przyjściem chrześcijaństwa i rozwojem klasztorów, szczególnie Zakonu Cystersów. Różnorodność gleb, wysokości nad poziomem morza, ukształtowanie krainy, orientacja winnic i specyficzny mikroklimat dają tutejszym winnicom niepowtarzalny charakter. Nic więc dziwnego, że morawskie biura podróży oferują wędrówki szlakiem winiarskim wiodącym przez winnice, pałace, muzea i piwniczki.

 

PORANNY SPACER W PAŁACOWYCH OGRODACH

 

A o poranku w Buchlovicach nie ma nic lepszego jak spacer po pałacowym barokowym ogrodzie i parku angielskim z wieloma rzadkimi i egzotycznymi drzewami i krzewami. Od początku czerwca do końca września można obejrzeć unikalną wystawę fuksji. W szklarniach pałacowych hodowanych jest ponad 1200 gatunków i odmian tych kwiatów.

Podczas wędrówki po alejkach parkowych zdobionych wieloma rzeźbami, towarzyszyć nam mogą barwne pawie, których jest tu wiele. Jak na zawołanie rozkładają kolorowe ogony, wzbudzając tym podziw u zwiedzających.

Ale w Buchlovicach ważna jest nie tylko historia, architektura czy wino. Tu w maju odbywa się niezwykły konkurs, na który zjeżdżają kosiarze z Czech i Słowacji. Od świtu klepią kosy, potem zaś walczą o tytuł najlepszego kosiarza. Męskie chóry śpiewają tradycyjne pieśni, a kobiety przygotowują śniadanie na trawie. 

{jumi [*6]}

Artykuły powiązane

© 2019 KURIER365.PL