Wydrukuj tę stronę
piątek, 10 marzec 2023 19:50

Czechy: Polička – średniowieczne mury i rodzinna izdebka Bohuslava Martinů w kościelnej wieży Wyróżniony

Napisane przez
Oceń ten artykuł
(1 głos)
Miasto Policka szczyci się długą historią i przede wszystkim najlepiej zachowanymi w Czechach średniowiecznymi murami obronnymi Miasto Policka szczyci się długą historią i przede wszystkim najlepiej zachowanymi w Czechach średniowiecznymi murami obronnymi Cezary Rudziński

Polička, 8,7 – tysięczne miasto położone w okresie (powiecie) Svitavy i kraju (województwie) pardubickim w Czechach Wschodnich, wita mnie niegościnnie: śniegiem z deszczem, utrudniającym nie tylko fotografowanie, ale również zwiedzanie, gdyż chodząc trzeba uważać na warstwę lodu kryjącą się pod breją.

Powody do dumy

Miasto szczyci się długą historią i przede wszystkim najlepiej zachowanymi w Czechach średniowiecznymi murami obronnymi oraz miejscem urodzenia Bohuslava Martinů (1890-1959), jednego z czwórki najwybitniejszych czeskich kompozytorów obok Bedřicha Smetany (1824-1884), Antonina Dvořaka (1841-1904) i Leoša Janačka (1854-1928). Przy czym w miejscu niezwykłym: izdebce w wieży tutejszego kościoła św. Jakuba, gdyż jego ojciec Ferdinand był na niej strażnikiem opiekującym się zegarami i bijącym w dzwony.

Ten neogotycki kościół wzniósł w latach 1853-1865, według projektu arch. Antonina Vlacha z Pardubic, budowniczy František Schmoranz z Chrudimia na miejscu spalonej świątyni gotyckiej. A rodzinna izdebka przyszłego kompozytora mieszcząca się na wysokości 27 metrów, jest obecnie niewielkim muzeum. Wielki pożar miasta w roku 1845 pochłonął je praktycznie całkowicie. Ocalało tylko około 2% domów murowanych. Stąd ogromna większość budynków stanowiących pierzeje rynku pochodzi z okresu po pożarze, chociaż niektóre mają starsze fundamenty i fragmenty. Nawet gotyckie i renesansowe.

Starówka strefą zabytkową

Ale w Poličce – w dosłownym tłumaczeniu nazwa ta znaczy Półka lub Półeczka, chociaż w jednej z legend wywodzona jest od „policzka” jaki otrzymała od mieszkańców banda zbójów, którzy napadli ich w połowie XIII wieku, tyle, że słowo policzek – część twarzy, to w języku czeskim tvář – jest o wiele więcej budowli i obiektów wartych zobaczenia. Świetnie to widać na turystycznym planie miasta, jaki otrzymuję w tutejszym Centrum Informacji w Rynku, czyli placu Františka Palackého. Plac ten, na planie trapezu, stanowi centralny punkt Starego Miasta o kształcie nieregularnego jajka i obecnie, wraz z najbliższym otoczeniem, jest miejską strefą zabytkową.

To niewielkie centrum, wzdłuż lub w poprzek można je przejść w kilka minut, otoczone jest średniowiecznymi murami obronnymi z 19 basztami. Mają one 1220 metrów w obwodzie. Z południowego zachodu na północny wschód Stare Miasto przecina ulica w jednej części Tomasza Masaryka, w drugiej Františka Riegra, stanowiąca zarazem jedną z pierzei Rynku. Z jego pozostałych rogów wychodzą po dwie ulice, a pośrodku pierzei zachodniej jeszcze uliczka Kościelna. W centrum Rynku stoi zabytkowy barokowy ratusz zbudowany w latach 1739-1744 wg. projektu cesarskiego architekta Františka Maximiliana Kaňki (1674-1766) na miejscu poprzedniego, gotyckiego, zburzonego po pożarze w 1613 roku.

Rynek i okoliczne zabytki

Znajduje się w nim m.in. galeria obrazów oraz kaplica św. Franciszka Xawerego z malowidłami z 1751 roku. Na wschodniej stronie rynku stoi 22 metrowej wysokości kolumna morowa wzniesiona w latach 1727-1731, w podziękowaniu za ominiecie miasta przez zarazę w roku 1713. Jej autorem był też F.M. Kaňka, a rzeźb Jiři Franitišek Pacak (1670-1742). Wykonał je również dla fontanny. W rynku są też dwa kamienne posągi. Do kościoła św. Jakuba z rynku jest tylko kilkadziesiąt metrów. Z zaskoczeniem stwierdzam, że pomimo piątkowego południa jest on otwarty, co w Czechach w dni powszednie jest rzadkością, chociaż nieoświetlony.

W tej trzynawowej świątyni, z krótszymi nawami bocznymi, widzę neogotyckie ołtarze rzeźbione w drewnie, z obrazami. A także w tym samym stylu ambonę oraz wyglądającą na starą, chrzcielnicę. Marmurową, z kopulastą pokrywą z brązu. Ciekawa jest Droga Krzyżowa z 14 stacjami, z postaciami naturalnej wielkości wykutymi przez rzeźbiarza Franitiška Pacaka, syna autora kolumny morowej. W obrębie murów obronnych, przy wąskich uliczkach Starówki, jest jeszcze kilka budynków zabytkowych. W jednym z nich, tuż obok Rynku, mieści się muzeum i Centrum Bohuslava Martinů (www.cbmpolicka.cz).

Nad białym potokiem

Od północnego wschodu na zachód miasto przecina rzeczka Biały Potok, opływając od południa mury obronne. Na tym jej odcinku utworzono zalew Synsky Rybnik, z którego woda potoku wypływa dalej. Od południowego zachodu do Starówki, a ściślej otaczającej mury obronne i rybnik obwodnicę, przylegają dwie ważne budowle. Kościół św. Michała na cmentarzu, na którym znajduje się m.in. grób Bohuslava Martinů oraz Tylův dům – Dom (teatr) im. Josefa Kajetana Tyla (1808-1856), dramaturga i pisarza, autora m.in. słów do obecnego hymnu Republiki Czeskiej „Kde domov můj”.

Większość pozostałych zabytkowych budowli Polički stoi w południowej i wschodniej części. Zaskakująco duża jest w tak niewielkim, nawet jak na Czechy mieście, liczba placówek służących nie tylko mieszkańcom, ale i turystom. Doliczyłem się w nim 13 hoteli i pensjonatów udzielających noclegów, 9 restauracji 4 gospody (w znajdującej się na północnej pierzei rynku Herešove krčme zjadłem smaczny obiad), 11 barów oraz 7 cukierni i kawiarni. Ale jest to przecież miejscowość znakomicie położona, z mnóstwem wartych poznania obiektów i miejsc, a także odbywających się w niej imprez kulturalnych.

Historia od 1265 roku

A zarazem miasto z bardzo długą i ciekawą historią. Założył je w roku 1265 jako miasto królewskie, później posagowe królowych, czeski król Przemysł Otokar II (1233-1278). Lokacji dokonał Konrad z Limberka (Cunradus de Lewendorf/Conrad von Lewendorf), który sprowadził tu osadników z północnych Niemiec. W mieście stanął zamek, który nie przetrwał jednak wojen husyckich. Polička rozwijała się dzięki położeniu przy drodze prowadzącej ze środkowych Czech do ośrodków morawskich oraz nadanym jej prawom: mili – wszystkie położone w tej odległości targi, składy, jatki, browary itp. musiały należeć do miasta, beczki – warzenia piwa i gardła – wykonywania wyroków śmierci.

Pierwotnie było drewniane, z wyjątkiem kościoła i 4 bram miejskich. W drugiej połowie XIV wieku miasto wybrukowano, wzniesiono pierwsze kamienne domy i mury miejskie. Fortyfikacje otoczone twardymi kamieniami z wewnętrznym murem z lanego margla miały 10 m wysokości i posiadały 19 zachowanych do naszych czasów bastionów. Obwarowania uzupełniał podwyższony mur ogrodzeniowy i fosa. W historii Polički były jednak lata zarówno dobre, jak i tragiczne. W 1421 roku, następnym po tragicznej dla czeskiej szlachty bitwy pod Białą Górą na przedmieściach Pragi, przyjęła wojska husyckie Jana Žižki (1360-1424).

Wojny, grabieże, pożary

Ale później zostało splądrowane przez oddziały króla Zygmunta Luksemburczyka (1368-1437). Za panowania Jerzego z Podiebradów (1420-1471) miasto wzmocniło swoją obronę barbakanem chroniącym 4 bramy i kolejną fosę. Polička cieszyła się przychylnością królów z rodu Jagiellonów. W 1547 r. brała jednak czynny udział w ruchu oporu przeciwko Ferdynandowi I. Habsburgowi (1503-1564), za co została surowo ukarana. Jej prawa i przywileje zostały zawieszone, skonfiskowano majątek i nałożono grzywnę. A oto jeszcze kilka ważnych dla miasta dat i wydarzeń:

* W 1567 r. przeprowadzono inwentaryzację domów w miastach królewskich. W Poličce było ich wówczas 200. * Przez cały XVI wiek rozwijał się tu renesans, w tym stylu przebudował gotycki kościół św. Michała architekt pochodzenia włoskiego Ambrož Vlach. * W 1613 roku Poličkę zniszczył pożar, którego pastwą padł gotycki ratusz i południowo-zachodnia część miasta. * W kolejnych latach mocno dotknęła ją wojna trzydziestoletnia, podczas której grabiona była przez wojska szwedzkie i cesarskie. W 1654 r. miasto liczyło 90 mieszkańców, co stanowiło mniej więcej jedną dziewiątą liczby sprzed siedemdziesięciu lat.

Rozwój kulturalny i przemysłowy

* Kolejny duży pożar i zniszczenie miasta w 1845 roku znacznie zahamowały jego rozwój przemysłowy. Ale dzięki temu mury miejskie o długości 1220 m zostały w dużej mierze zachowane, chociaż wszystkie 4 bramy miejskie wyburzono już w pierwszej połowie XIX wieku. *W jego drugiej połowie Polička przeżywała głównie rozwój kulturalny. Powstała czytelnia publiczna, Towarzystwo Śpiewacze Kollár (1861) i Towarzystwo Wolontariuszy Teatru Tyla (1869). Od 1870 r. działał tu zakład wychowania fizycznego Sokół. Dziesięć lat później założono Towarzystwo Muzeum Palackiego, które zapoczątkowało gromadzenie zbiorów dla przyszłego Muzeum Miejskiego i Galerii.

* W 1896 roku do Polički przyjechał pierwszy pociąg ze Svitav, co zapoczątkowało boom przemysłowy miasta. Rok później linia kolejowa połączyła je z regionem na zachodzie, uruchomiono też ruch na lokalnej linii Polička - Skuteč. * Wiek XX rozpoczął się otwarciem instytutu nauczycielskiego, przekształconego później w gimnazjum. W latach I Republiki, międzywojennych 1918-1939 powstały dodatkowe szkoły i nowy, wspomniany już gmach Teatru J.K.Tyla. * Po układzie monachijskim 1938 r. oddającym Niemcom „Kraj Sudecki”. okoliczne wsie niemieckie włączono do Rzeszy, więc w czasie wojny miasto leżało bezpośrednio przy granicy z nią. * W latach powojennych powiększyło się o osiedla mieszkaniowe i rozwinął się przemysł.

Żałuję, że w Poličce mogłem być tylko krótko i to w niesprzyjających jej zwiedzaniu warunkach atmosferycznych. Ale jeżeli tylko pojawi się taka okazja, przyjadę do niej ponownie, bo na pewno jest tego warta.

Autor uczestniczył w dziennikarskim wyjeździe studyjnym do Czech Wschodnich na zaproszenie warszawskiego przedstawicielstwa Czech Tourism i Destinačni Společnosti Východni Čechy w Pardubicach.

Artykuły powiązane

© 2019 KURIER365.PL