Wydrukuj tę stronę
piątek, 18 wrzesień 2020 14:06

Tyrol: lodowce zapraszają Polaków. Kaunertal, Pitztal, Sőlden czy Hinterlux?

Napisane przez
Oceń ten artykuł
(1 głos)
Tyrolskie lodowce, to rzeczywiście wyjątkowy region sportów zimowych i wypoczynku w Alpach wśród śniegu i lodu Tyrolskie lodowce, to rzeczywiście wyjątkowy region sportów zimowych i wypoczynku w Alpach wśród śniegu i lodu © Tirol Werbung/W9 STUDIOS

Kaunertal, Pitztal, Sőlden czy Hinterlux - Tyrolskie lodowce, to rzeczywiście wyjątkowy region sportów zimowych i wypoczynku w Alpach wśród śniegu i lodu. Jest tam łącznie około 300 km tras narciarskich, 75 kolejek linowych i wyciągów oraz około 100 km tras off-piste.

W Polsce mieliśmy ostatnio najgorętszy dzień tegorocznej jesieni, a w Austrii, na lodowcach, już jeździ się na nartach. Wiosenna końcówka minionego sezonu narciarskiego ze względu na pandemię koronawirusa Covid-19 była i tam fatalna. Jaka będzie zima 2020/2021 trudno przewidzieć. Bo poza warunkami atmosferycznymi, które, nawet najgorsze, na lodowcach zawsze pozwalają na uprawianie sportów zimowych, wielką niewiadomą stanowi sytuacja epidemiologiczna, warunki transportowe, zwłaszcza tanimi liniami lotniczymi, czy stan finansów tradycyjnych gości w czasach kryzysu gospodarczego. A także, w jakim stopniu przymusowa izolacja ludzi w większości krajów w pierwszym okresie pandemii wpłynie na zmianę ich zwyczajów i zainteresowań podróżami oraz sposobami spędzania urlopów.

Austriacy tradycyjnie już, na progu zimowego sezonu, przedstawili swoją zimową ofertę turystyczną i nowości w niej. Przy czym jako pierwsi w Polsce. Do Warszawy na spotkanie z prasą, zorganizowane przez tutejsze przedstawicielstwo Austria Info, przyleciały z Innsbrucku, z Tirol Werbung, Andrea Hochmut i Katarzyna Gaczorek, aby zaprezentować tamtejsze najlepsze i najsłynniejsze regiony sportów zimowych, 5 Tyrolskich Lodowców.

One, jako pierwsze, rozpoczynają w Austrii sezon zimowy. Przy czym w br. szczególny nacisk kładą na bezpieczeństwo gości. Nie tylko na trasach narciarskich, ale również epidemiologiczne, bo pandemia koronawirusa przecież nadal trwa, a szczepienia przeciwko Covid-19, to ciągle kwestia przyszłości.

Tyrolskie lodowce, to rzeczywiście wyjątkowy region sportów zimowych i wypoczynku w Alpach wśród śniegu i lodu. Jest tam łącznie około 300 km tras narciarskich, 75 kolejek linowych i wyciągów oraz około 100 km tras off-piste. Dla tych, którzy nastawiają się na częstą jazdę nie w jednym miejscu, lecz na kilku, lub wszystkich pięciu lodowcach, przygotowano karnet narciarski „White5”. Ważny on jest przez 10 dowolnych dni od 1 października 2020 r. do 15 maja 2021 r. Jako idealne miejsce zakwaterowania, sugerowane są Hotele Lodowcowe, w których noclegi można zarezerwować oczywiście, wraz z karnetem narciarskim, one line.

Każdy z tych pięciu lodowców ma swoją specyfikę, atrakcje programowe oraz nowości. Szczegóły znaleźć można na: www.tirolergletscher.com. Z obszernej prezentacji oraz materiałów prasowych wybrałem tylko po kilka najciekawszych faktów i informacji o poszczególnych lodowcach i ich ofercie.

KAUNERTAL (1.273 do 3.113 m n.p.m.) szczyci się jednym z najdłuższych snowparków w Europie, o długości blisko 2 km. Na rozpoczęcie sezonu zimowego odbędzie się tam, już po raz 35-ty, w dniach 9-11 października, „Kaunertal Opening”. Już sam dojazd na ten lodowiec, zachęcają gospodarze, jest przeżyciem niezwykłym, gdyż droga lodowcowa prowadzi wśród licznych trzytysięczników, obok dużego zbiornika zaporowego Gepatsch wprost do centrum terenu narciarskiego i bezpośrednio pod stoki.

Są one szerokie, a narciarze nie muszą obawiać się długiego czekania w kolejkach do wyciągów. Nowością od ub. sezonu jest nowoczesna kolejka linowa Falginjochbahn 3.113 m, z trasami zjazdowymi wszystkich stopni trudności. Także po najbardziej stromym stoku w Austrii, czarną trasą Iber o nachyleniu 87,85%. Jest to równocześnie kolejka wzorcowa pod względem ekologicznym. Inauguracja sezonu na tym lodowcu już 26 września.

PITZTAL (1.640 do 3.440 m n.p.m.) to najwyższy tyrolski lodowiec z doskonale przygotowanymi trasami zjazdowymi. Przy czym zarówno dla wytrawnych i ambitnych narciarzy, jak i rekreacyjnych zjazdów rodzinnych na rozległych stokach w pobliżu kolejki linowej Mittelbergbahn. 17 i 18 października wielu producentów sprzętu zaoferuje tam swoje najnowsze modele do bezpłatnych testów.

W tamtejszym, pierwszym tyrolskim parku skiturowym, można pokonywać trzy różne trasy, także z przewodnikiem górskim dla początkujących. Niewątpliwą atrakcję stanowią tam, dostępne do 23 października br,. śniadania w Café 3.440 na tej właśnie wysokości, najwyższej „gastronomicznej”: w Tyrolu. Z jej panoramicznego tarasu widać jak na dłoni Wildspitze i 50 (!) innych trzytysięczników. Początek sezonu już 19 września.

SŐLDEN (1.350 do 3.3.40 m n.p.m.). Tamtejszymi trzema głównymi atrakcjami jest kino na wysokości: Big 3 Rallye, otwarcie Pucharu Świata i świat przeżyć Jamesa Bonda – Agenta 007. Ośrodek ten oferuje, w przeliczeniu na jednego narciarza, 400 m² terenów zjazdowych i jako jedyny w Austrii dostęp do trzech szczytów powyżej 3 tys. m. Runda narciarska BIG3 Rallye pozwala jednego dnia zjechać ze wszystkich trzech: Schwarze Schneid (3.340 m), Tiefenbachkogl (3.250 m) i Gaislachkogl (3.058 m).

Co oznacza pokonanie 50 km zjazdów i 5.200 metrów przewyższenia. Inauguracja Pucharu Świata w br. odbędzie się tam 17 i 18 października, po raz pierwszy bez udziału większej liczby kibiców ze względu na pandemię. To w tamtejszej restauracji Ice Q., w kolejce linowej Gaislachkoglbahn i na drodze wiodącej na lodowiec, kręcone były sceny „bonzowskiego” filmu „Spectra”, Pozostały z niego rekwizyty, instalacje i klipy, które nożna oglądać przez cały rok. Początek sezonu, już we wrześniu.

STUBAI (1.750 do 3.210 m). Jest to największy lodowcowy ośrodek narciarski w Austrii. Oferuje 36 tras narciarskich z różnorodnością stoków, dzięki czemu korzystać z nich mogą wyczynowcy, freeriderzy oraz jeżdżące relaksowo rodziny. Dla najmłodszych jest tam BIG Family Ski Camp z restauracją i przedszkolem dla dzieci. Wielką atrakcją dla nich jest też sześciometrowy, drewniany mamut stojący przy górnej stacji kolejki Gamsgarten. Dzieci poniżej 10-go roku życia jeżdżą tam na nartach, w towarzystwie posiadającego karnet rodzica, za darmo.

Inną z atrakcji na tym lodowcu są wycieczki do jego wnętrza. Możliwe jest to w około 200-metrowej grocie w pobliżu górnej stacji kolejki Eisgrat. I jeszcze jedna atrakcja, która przyciąga turystów do Stubai. Karnet SKI plus CITY Pass Stubai, uprawniający zarówno do zjazdów narciarskich na lodowcu i 12 innych terenach narciarskich, jak i zwiedzanie odległego o 45 minut drogi Innsbrucku. A w nim bezpłatny wstęp do 22 atrakcji turystycznych i na trzy baseny.

HINTERLUX (1.500 do 3.250 m n.p.m.) jest jedynym w Austrii całorocznym ośrodkiem narciarskim. Za jego wielką atrakcję uważany jest zjazd najdłuższą trasą w dolinie Zillertal, z przewyższeniem ponad 1.750 m. Dla snowboardzistów „obowiązkowym” jest udział w otwarciu sezonu w Hotzone TV Park Opening, od 1 do 4 października. Z testami najnowszego sprzętu oraz obserwacją zawodów Open Air Contdests z udziałem czołowych zawodników austriackich i międzynarodowych.

Miłośnicy piwa Erdinger Weißbräu mogą nabyć specjalny pakiet na trzy ekskluzywne Powder-Weekendy. Są w nim także zjazdy na nartach i dojazd samochodem hybrydowym. A 17 i 18 października br. odbędzie się wielki finał czwartych zawodów snowboardzistów Zillertal VĀLLEY RALLEY. Poza ich obserwowaniem, można w tych dniach będzie skorzystać z bezpłatnego szkolenia freestyl’owego i uczestniczyć w testach nowych produktów.

Ze względu na sytuację epidemiologiczną w okresie pandemii, gospodarze zachęcają wszystkich wybierających się w region 5 Tyrolskich Lodowców, aby przed tym zapoznawali się z aktualnymi zasadami i wymogami bezpieczeństwa Covid-19, publikowanymi na: https://www.tirolgletscher.com/en/regional-info/skiing-safely.html.

Artykuły powiązane

© 2019 KURIER365.PL