czwartek, kwiecień 18, 2024
Follow Us
wtorek, 02 kwiecień 2019 12:37

Szwajcaria widziana z Placu Defilad

Napisane przez Cezary Rudziński
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

To była jedna z najbardziej oryginalnych konferencji prasowych, w których uczestniczyłem od wielu lat.

Przedstawicielstwo w Polsce Switzerland Tourism zaprosiło dziennikarzy w wirtualną podróż do Szwajcarii w autobusie poznańskiego biura podróży Fun Club zaparkowanym na Placu Defilad przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie. I w nim odbyła się prezentacja tematu wiodącego roku 2019 w turystyce szwajcarskiej, którym są wędrówki.

    Jak zwykle prezentację prowadziła szefowa ST w Polsce Adriana Czupryn, z pomocą Marty Piechoty. Później uczestnicy spotkania mogli odbyć dynamiczną, wirtualną podróż po Szwajcarii jedną z kilku wybranych tras, przy pomocy specjalnego urządzenia zakładanego na głowę i oczy. A następnie sporo dowiedzieć się bezpośrednio o regionach i atrakcjach reprezentowanych przez ich przedstawicieli, którzy przylecieli na to spotkanie prasowe. Byli to: * Lea de Castelberg – Davos Klosters Mountains i Bergbahnen. * Lara Delia Marggi – Region Grindelwald – Eiger – Jungfrau. * Samuel Bohren – Mürren – Schitlhorn – Region View, Thrill, Chill oraz * Jennyfer Cirignotta reprezentująca dwie najsłynniejsze widokowe koleje szwajcarskie: Bernina Express i Glacier Express. Po części „autokarowej”, w postawionym obok namiocie rozmowy kontynuowaliśmy przy tradycyjnym poczęstunku

    Adriana w multimedialnej prezentacji z wyświetlaniem zdjęć na ekranie przypomniała, że kraj, którego turystykę reprezentuje, ma najbardziej gęstą sieć tras turystycznych na świecie: 65 tys. km, oznakowanych 50 tysiącami znaków. Utrzymuje je przede wszystkim 1500 wolontariuszy. 63% tych szlaków, żółtych, jest wędrownymi. 36% czerwonych – górskimi, zaś 1% niebieskich – alpejskimi. Równocześnie 40% szlaków prowadzi przez pola, 26% lasy, 10% nad wodą i 9% przez zabudowania miejskie. Znajdują się one na wysokościach od 200 do 3600 m n.p.m., przy czym są także tematyczne i rodzinne. Szczególnie promowane w br. są trzy szlaki wędrowne, nazywane ikonicznymi. To one zostały bliżej przedstawione, wraz z ciekawymi zdjęciami.

    Pierwszy z nich, Via Alpina, klasyczny, istniejący od 1999 roku, prowadzi przez 14 przełęczy i 6 kantonów. Liczy 320 km, z różnicami poziomów w sumie 13.600 m i składa się z 15 etapów. Zapewnia różnorodność: góry i jeziora, zaś noclegi od górskich chat po 4* hotele. Oczywiście można pokonywać go etapami, lub tylko wybrane odcinki. Drugi, najstarszy, bo utworzony już w 1905 roku, ale ciągle mało znany w świecie, to: Jura Crest Trail. Określany jest jako łagodny, na trasie 320 km łączy Zurych z Genewą przez góry szwajcarskiej Jury. Trzecim z zaprezentowanych, trudnym i wymagającym sporego wysiłku, był szlak Alpinie Passes Trail.

    Uruchomiony w 2008 roku podzielony jest na 34 etapy i prowadzi od najstarszego szwajcarskiego miasta Chur po Jezioro Genewskie, m.in. wśród 4-tysieczników i dzikiej przyrody, z biwakami na trasie. Ma 610 km długości oraz znaczne różnice poziomów, w sumie aż 37,5 tys. metrów. Wybór tras wędrówek po Szwajcarii, a bliżej zaprezentowano tylko 3 z pięciu szczególnie polecanych, przy czym i innych ciekawych jest wiele, jest więc ogromny. Podobnie jak w latach ubiegłych, ta tematyka turystyczna roku 2019 w Szwajcarii promowana będzie przez edycję kolejnych bezpłatnych mapek, najnowsza to „Powrót do natury”, w dodatkach do czasopism i innych postaciach. A w najbliższych dniach w kolejnej, oryginalnej formie.

            1 kwietnia Swiss Bus biura Fun Club promujący też czerwone pociągi Kolei Retyckich wyruszy w objazd po zachodniej i południowej Polsce. Oprócz szkoleń dla agentów Fun Club, które będą w nim organizowane, w programie są również otwarte spotkania dla wszystkich chętnych, w godz. 16-19, na które zapraszają organizatorzy. Oto bliższe szczegóły: * 1 kwietnia, Poznań, parking przy Muzeum Narodowym, ul. Marcinkowskiego. * 2 kwietnia, Wrocław, parking przy Panoramie Racławickiej, ul. Purkyniego. * 3 kwietnia, Katowicie, parking przy Muzeum Śląskim, ul. Dąbrowskiego. * 4 kwietnia, Kraków, parking pod Wawelem, Powiśle.

Cezary Rudziński, zdjęcia autora

a