Jeśli nasz lot został odwołany lub znacząco opóźniony, co pokrzyżowało nasze wyjazdowe plany, możemy domagać się odszkodowania. Rekompensata może wynieść od 250 do 600 euro. Linie lotnicze mogą powoływać się na to, że opóźnienie spowodowane było działaniem tzw. siły wyższej. Jeśli w terminowym odlocie samolotu przeszkodził np. strajk na lotnisku czy warunki pogodowe, to możemy się spodziewać, że rekompensaty nie otrzymamy. Warto również pamiętać, że o tego rodzaju odszkodowanie możemy się ubiegac, o ile nasz lot miał być z lotniska na terenie krajów członkowskich Unii Europejkiej i Szwajcarii albo w innym kraju, o ile chcieliśmy lecieć do państwa członkowskiego UE lub Szwajcarii z przewoźnikiem z kraju członkowskiego UE lub Szwajcarii. Do krajów, które również biorą pod uwagę żadanie odszkodowania należą państwa Europejskiego Obszaru Gospodarczego, czyli oprócz krajów unijnych - Norwegia, Islandia i Lichtenstein.
Rekompensata to nie to samo, co zwrot kosztów. Jeśli z powodu dłuższego niż pięć godzin opóźnienia zrezygnujemy z lotu, możemy w ciągu tygodnia prosić o zwrócenie opłaty za lot.
Oprócz opóźnienia lotu może się zdarzyć, że zostanie zgubiony nasz bagaż. Możliwe, że podczas przelotu ktoś go uszkodzi. Linie lotnicze mają obowiązek wypłacić nam odszkodowanie, jeśli dojdzie do tego rodzaju sytuacji. Sprawę trzeba załatwiać od razu: na lotnisku. Najpierw należy wypełnić druk PIR. Potem – o ile chodzi o bagaż uszkodzony - w ciągu 7 dni do kopii PIR trzeba dołączyć reklamację i kwit bagażowy. W przypadku spóźnionego bagażu na złożenie reklamacji mamy 21 dni od daty odbioru naszego mienia.
Aby otrzymać rekomponsatę za rzeczy pozostawione w zgubionym bagażu, należy przedstawić rachunki za utracone przedmioty. Wartościowe rzeczy lepiej schować do bagażu podręcznego. Możemy też je wcześniej ubezpieczyć. W przypadku, kiedy nie posiadamy rachunków za zgubione rzeczy, przewoźnik obliczy wysokość odszkodowania na podstawie wagi naszego bagażu. Najprawdopodobniej jednak nie będzie to dla nas korzystne. Za zgubiony lub uszkodzony bagaż możemy się spodziewać odszkodowania do 5700 zł.
Po zaginięciu walizki od razu można zgłosić się do linii lotniczych, aby otrzymać dzienną dietę na zakup najbardziej potrzebnych rzeczy – takich, jak bielizna, środki do higieny osobistej i podstawowa odzież. Tego rodzaju rzeczy można też kupić za własne pieniądze, gdyby przewoźnik stwierdził, że wypłata nam się nie należy. Potem trzeba mu pokazać rachunki za zakupione rzeczy i zgłosić się po zwrot poniesionych kosztów.
Reklamację najczęściej składa się w języku angielskim. Z pewnością trzeba się postarać, aby była ona napisana w języku, który przewoźnik może zrozumieć. Trzeba opisać, co dokładnie zaszło, dołączyć też kopię rezerwacji biletu i napisać, jaka jest wysokość odszkodowania, którego żądamy.
Pomocy w przypadku opóźnienia lotu lub zgubienia przez linie bagażu udziela Europejskie Centrum Konsumenckie pod numerem telefonu 22 55 60 118. Skargę na przewoźnika można złożyć, wypełniając formularz na stronie www.konsument.gov.pl. Innym źródłem informacji o prawach pasażera jest Komisja Ochrony Praw Pasażerów przy Urzędzie Lotnictwa Cywilnego. Można tam napisać na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. lub zadzwonić pod numer: 22 520 74 84.
4 lipca na warszawskim lotnisku im. Chopina specjaliści z ECK i ULC będą przekazywać pasażerom informacje o ich prawach w godz. 10-16. Również na innych europejskich lotniskach odbywają się podobne akcje informacyjne.
{jumi [*6]}
