środa, kwiecień 24, 2024
Follow Us
×

Ostrzeżenie

JFolder::pliki: Ścieżka nie jest folderem. Ścieżka: /home/kur365/domains/kurier365.pl/public_html/images/703.
×

Uwaga

There was a problem rendering your image gallery. Please make sure that the folder you are using in the Simple Image Gallery Pro plugin tags exists and contains valid image files. The plugin could not locate the folder: images/703
wtorek, 09 marzec 2010 18:34

W świecie Azteków i Majów Wyróżniony

Napisane przez Andrzej Zarzecki
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
W świecie Azteków i Majów www.sxc.hu

Coraz więcej polskich turystów dociera do Meksyku - fascynującego kraju, do którego chce się powrócić, bo przy jednej wyprawie nie sposób zobaczyć wszystkich wartych zwiedzenia miejsc.

W stolicy

Miasto Meksyk, {jumi [*4]}nazywane przez mieszkańców Mexico, znajduje się w dolinie, będącej dnem osuszonego jeziora. Założone przez Azteków jest jednym z najwyżej położonych miast na świecie- prawie 2400 metrów n.p.m. To ogromna metropolia, mieszka w niej ponad 20 milionów ludzi, choć tak naprawdę nikt nie wie, ilu ich jest. Niektórzy twierdzą, że 30 milionów. Nikt nie jest w stanie policzyć mieszkańców slumsów, które otaczają miasto i są nazywane „zaginionymi miastami". Hiszpanie zdobyli te ziemie w 1521 r., by na gruzach azteckiej stolicy zbudować swoją. W dzisiejszym Meksyku przy centralnym placu (Zocalo) znajduje się Pałac Narodowy - siedziba prezydenta kraju. Grupy turystyczne mogą zwiedzać pałac bez problemu, trzeba tylko zostawić przy wejściu jakiś dokument. W latach trzydziestych Diego Rivera ozdobił pałac prezydencki freskami, przedstawiającymi historię Meksyku.

Pokazują one zwyczaje Indian-pierwotnych mieszkańców tego kraju, hiszpańską kolonizację, walkę o niepodległość. Cortez, który zdobył Meksyk, ukazany jest jak krzywonogi, wymęczony chorobami i alkoholem pokraka. Przy Zocalo znajduje się też budowana przez 300 lat katedra, z przepięknym, barokowym Ołtarzem Królów. Wnętrze świątyni wypełniają pajęczyny rusztowań, chroniących ją przed zawaleniem-miasto Meksyk z powodu lokalizacji na osuszonym jeziorze stale osiada.

Ogromną atrakcją dla turystów jest Plaza Garibaldi. Przez całą noc grają tu dziesiątki „mariachi", czyli ulicznych grajków, a za kilka peset można zamówić sobie odegranie ulubionej melodii. Choć jednocześnie w wielu miejscach placu rozbrzmiewa różna muzyka, nikomu to nie przeszkadza. Uliczni sprzedawcy rozlewają do plastykowych kubków wyciągniętą zza pazuchy tequilę - meksykańską wódkę. Inni oferują kapelusze i wyroby miejscowego rękodzieła. Przewodnicy ostrzegają, by nie przesadzić z zabawą. Gdzieś około czwartej nad ranem dla turystów robi się tu niebezpiecznie. Do hotelu najlepiej wrócić taksówką. Większość z dziesiątek tysięcy meksykańskich taksówek to poczciwe volkswageny garbusy. Fotel obok kierowcy jest usunięty. Mieszczą się tu dwie osoby, ale gdy potrzeba kierowca dostawia z przodu metalowy stołeczek. Szaleńcza jazda po ulicach stolicy-nikt tu nie jeździ spokojnie- na takim siedzisku jest atrakcją samą w sobie. Choć taksówki mają taksometry, to najlepiej umówić się z góry, ile wyniesie zapłata. W poznaniu historii i kultury Meksyku bardzo pomaga zwiedzenie Narodowego Muzeum.

Wśród piramid

Wędrówka przez Meksyk to ciągłe spotkania z materialnymi śladami świata dawnych mieszkańców tych ziem: Azteków, Majów, Tolteków, Olmeków, Zapoteków. Hiszpanie z premedytacją niszczyli świadectwa ich kultury, ale to, co pozostało, zapiera dech w piersiach. Na centralnym płaskowyżu kraju, w pobliżu miasta Meksyk, leży Teotihuacan, co w języku Azteków oznacza „miejsce, gdzie rodzą się bogowie". Gigantyczna Piramida Słońca ma 63 m. wysokości i 365 stopni, Piramida Księżyca 43 m. i 112 stopni. Łączy je aleja, nazwana przez Hiszpanów „Drogą Śmierci", ponieważ sądzili oni, że kryje groby zmarłych. Są tu jeszcze 23 inne świątynie i pałace. Miasto to przeżywało okres swojej świetności między 200 a 650 rokiem, liczyło wtedy około 30 tysięcy mieszkańców.

{gallery}703{/gallery}

Fot: www.sxc.hu

W południowej części Meksyku, w pobliżu miasta Oxaca, znajduje się jeden z najbardziej niezwykłych zespołów budowli przedkolumbijskich. Olmekowie wyrównali tu szczyt góry i na platformie o wymiarach 950-450 metrów zbudowali miasto-świątynię Monte Alban. Do dziś nie wiadomo, jak udało im się tego dokonać, budowa trwała całe pokolenia. Po Olmekach przyszli tu Zapotekowie (aż do 1125 r.), którzy na miejscu starych budowli wznieśli nowe. Monte Alban wznosi się w centrum wspaniałej doliny. Sprawia wprost mistyczne wrażenie -emanuje energią. Bardzo często przeróżne sekty wybierają to miejsce do swoich obrzędów.

Chyba najbardziej znanym kompleksem jest Chichen Itza, położony na Jukatanie. Piramida Kukulkana, czyli opierzonego węża, to przykład, jak architektura Majów powiązana była z astronomią. Piramida jest tak ustawiona, że 21 czerwca, gdy światło dzienne pada najdłużej, po południu oświetlone są dwie ściany (północna i wschodnia), a dwie pozostałe pozostają w cieniu. Identyczne zjawisko, ale dotyczące przeciwległych ścian, występuje 21 grudnia, kiedy dzień jest najkrótszy. Schody zachodnie liczą 92 stopnie, pozostałe 91, czyli w sumie 365 -tyle ile jest dni w roku. Gdy 21 marca następuje wiosenne zrównanie dnia z nocą, wraz ze zmianą kąta padania promieni słonecznych powstaje wrażenie, że po piramidzie pełznie wąż.

Miłośników filmu „Poszukiwacze zaginionej arki" najbardziej zachwycają wspaniałe ruiny Palenque. Świątynie i piramidy otoczone są tu gęstym tropikalnym lasem. W świątyni Inskrypcji, postawionej na szczycie piramidy, można wejść stromymi schodami do odkrytej w 1949 krypty, w której w ważącym pięć ton sarkofagu spoczywał Pascal -jeden z władców Palenque.


W Acapulco i Cancun

Meksyk to nie tylko zabytki. Tutejsze kurorty oszołamiają turystów. Chyba najbardziej znanym jest Acapulco, położone nad Pacyfikiem. Zatokę Acapulco otaczają 23 plaże. Przez większą część roku świeci tu słońce, a leciutka bryza powoduje, że klimat jest umiarkowany. Na turystów czekają niezliczone atrakcje: ślizgacze, pływające banany, narty wodne i loty na spadochronach, ciągniętych przez motorówkę.

W ostatnich latach z Acapulco konkurują inne kurorty, choćby Cancun, położony na Jukatanie. Miasto powstało na mierzei. Z jednej strony jest laguna, z drugiej Morze Karaibskie i Zatoka Meksykańska. Woda ma lazurowy kolor, a piasek jest olśniewająco biały. Niesamowite jest to, że piasek w Cancun nie parzy. Trudno uwierzyć, ale nawet przy temperaturze przekraczającej 40 stopni można po nim chodzić gołymi stopami- to z powodu specyficznego składu chemicznego. Meksykańskie kurorty żyją praktycznie do białego rana . W niezliczonych restauracjach można spróbować miejscowej kuchni. Popularną przekąską są placki kukurydziane tortillas z sosem salsa, zazwyczaj bardzo pikantnym. Osoby nie przyzwyczajone powinny go raczej unikać. Koniecznie trzeba spróbować „ceviche de pescado", surowej ryby moczonej w soku z podobnych do cytryny zielonych limonek. Meksyk to także prawdziwy raj dla miłośników owoców morza, które są tu stosunkowo tanie.

{jumi [*6]}

Dodatkowe informacje

a