Po dwóch latach przerwy, spowodowanej sytuacją pandemiczną w Indiach, LOT wznowił rejsy do Delhi. Połączenie będzie obsługiwane Dreamlinerami w wersji 787-8 i 787-9 trzy razy w tygodniu, a już od maja – pięć razy w tygodniu. Pierwszy Boeing do stolicy Indii wystartuje we wtorek 29 marca o godzinie 18.25. W osiem godzin samolot pokona ponad 7000 kilometrów.
– Indie są jednym z najbardziej egzotycznych kierunków w naszej siatce połączeń. Cieszymy się, że po przerwie związanej z pandemią, nasze Dreamlinery mogą znów lądować na lotnisku w Delhi. Zapewnienie bezpośredniego połączenia jest bardzo ważnym elementem zacieśniania współpracy polsko-indyjskiej. To również świetna oferta dla Polaków, którzy wybiorą Indie na swój wakacyjny kierunek. Jestem przekonany, że Pasażerowie z Delhi i Mumbaju także docenią połączenie, które w komfortowy sposób umożliwi im dotarcie do wielu miast Europy, a także USA i Kanady – mówi Rafał Milczarski, Prezes Zarządu Polskich Linii Lotniczych LOT.
Indie są siódmą gospodarką świata i najważniejszym polskim partnerem gospodarczym w Azji Południowej. Możliwości współpracy możemy upatrywać w branżach, w których polskie firmy przodują. Są to m.in. zielone technologie, rolnictwo i przetwórstwo rolno-spożywcze czy sprzęt medyczny.
Delhi nie jest jedynym miastem w Indiach, do którego zabierzemy się na pokładach floty narodowego przewoźnika. W maju uruchomiona zostanie trasa pasażerska Warszawa – Mumbaj. Do jednego z największych miast świata polecimy Dreamlinerem LOT-u już 31 maja o godzinie 15.40. Rejs potrwa ok 8 godzin, w czasie których samolot pokona ok. 6500 kilometrów. Boeingi 787 będą latać do Mumbaju we wtorki i soboty.
Na trasach do Indii LOT przygotował dla pasażerów dedykowany produkt, zawierający elementy indyjskie – posiłki kuchni regionalnej, system rozrywki pokładowej dostępny w języku hindi, a także filmy z gatunku Bollywood.