Wydrukuj tę stronę
wtorek, 01 grudzień 2020 11:00

Racławice: na polu historycznej bitwy Wyróżniony

Napisane przez Cezary Rudziński
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Od obrazu Matejki i kopców Kościuszki… Najsłynniejsze i najbardziej znane, to „Kościuszko pod Racławicami” (1888) Jana Matejki i „Panorama Racławicka” o rozmiarach 114 x 15 m, namalowana w latach 1893-1894 przez Jana Stykę i Wojciecha Kossaka oraz współpracujących z nimi malarzami dla Muzeum Narodowego we Lwowie Od obrazu Matejki i kopców Kościuszki… Najsłynniejsze i najbardziej znane, to „Kościuszko pod Racławicami” (1888) Jana Matejki i „Panorama Racławicka” o rozmiarach 114 x 15 m, namalowana w latach 1893-1894 przez Jana Stykę i Wojciecha Kossaka oraz współpracujących z nimi malarzami dla Muzeum Narodowego we Lwowie By Nieznany - Image taken by User:Mathiasrex Maciej Szczepańczyk, CC BY 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=4315406

Bitwa pod Racławicami stoczona 4 kwietnia 1794 r. przez polskie oddziały powstańcze pod dowództwem Tadeusza Kościuszki, w której pokonane zostały wojska rosyjskie dowodzone przez gen. Aleksandra Tormasowa, miała znaczenie tylko taktyczne i moralne.

Nie wpłynęła na losy tamtego zrywu niepodległościowego Polaków, chociaż równocześnie była pierwszą, w której decydującą rolę odegrali chłopi – kosynierzy. Z tych względów weszła do panteonu naszych zmagań narodowych, a swoje dzieła, także monumentalne, poświęcili jej malarze.

Od obrazu Matejki i kopców Kościuszki…

Najsłynniejsze i najbardziej znane, to „Kościuszko pod Racławicami” (1888) Jana Matejki i „Panorama Racławicka” o rozmiarach 114 x 15 m, namalowana w latach 1893-1894 przez Jana Stykę i Wojciecha Kossaka oraz współpracujących z nimi malarzami dla Muzeum Narodowego we Lwowie. Po wojnie przeniesiona do Wrocławia, gdzie wybudowano dla niej specjalny gmach, w którym eksponowana jest od 1985 r. stanowiąc jedną z głównych atrakcji najważniejszego miasta nad Odrą. „Repatriowano” ją tam wraz z Zakładem Narodowym im. Ossolińskich i jego biblioteką oraz pomnikiem Aleksandra Fredry, który stanął w Rynku.

Inny z polskich pomników we Lwowie – Jana III Sobieskiego, trafił na Stare Miasto w Gdańsku. Tematom „racławickim” swoje obrazy poświecili również m.in. malarze: Józef Chełmoński, Wojciech Kossak, Aleksander Orłowski i Michał Stachowicz. Natomiast przy polu sławnej bitwy, na stoku wzgórza Zamczysko, na którym zachowały się niewielkie resztki XIV wiecznego grodu, w latach 1926-1934 roku okoliczna ludność usypała Kopiec Kościuszki o wysokości 13,8 i podstawie 28,6 x 27 m. Drugi po większym i sławniejszym w Krakowie, jednym z pięciu w tym mieście, o wysokości 34,1 m, średnicy 80 m u podstawy i 8,5 m na górze, usypanym w latach 1820-1823.

Bohaterstwo kosynierów

Nie wszyscy zapewne wiedzą, że poza tymi kopcami Kościuszki są jeszcze poświęcone mu dwa inne, niewielkie. Na miejscu zranienia generała – naczelnika powstania i wzięcia go do niewoli w bitwie pod Maciejowicami w tej miejscowości. Usypany w 1861 r., o wysokości 1,5 m i średnicy podstawy 9 m. Oraz w Nowej Krępie, w gminie Maciejowice, w rezerwacie przyrody. W Bitwie pod Racławicami, dosyć szczegółowo opisanej – zainteresowanych odsyłam do bardziej kompetentnych źródeł – siły polskie i rosyjskie liczebnie były podobne.

Po około 4 tys. walczących, ale Rosjanie byli znacznie lepiej uzbrojeni, mieli więcej dział, a ponadto połowę sił Kościuszki stanowili kosynierzy. „Piechota łanowa”, czyli chłopi z poboru „od dymu, tj. domu lub łanu zboża”, uzbrojeni w piki i ustawione na sztorc kosy. I „obuci” w najlepszym razie w łapcie z łyka, jeżeli nie na bosaka. Dzięki lepszemu dowodzeniu przez Tadeusza Kościuszkę, a przede wszystkim bohaterstwu kosynierów, którzy wspierając regularne wojsko polskie brawurowo zdobyli rosyjskie armaty, bitwa zakończyła się naszym zwycięstwem. Poległo w niej około 100 Polaków i 600 Rosjan.

Bartosz Głowacki w walce i brązie

Nasi zdobyli 12 dział, 1200 karabinów z bagnetami, pistolety, piki kozackie i 3 razy więcej amunicji, niż mieli na początku bitwy.

A ponadto tabory z umundurowaniem oraz butami, które w nagrodę otrzymali kosynierzy. Za bohaterstwo wykazane w bitwie, trzech kosynierów awansowanych zostało do stopni chorążych. Najsłynniejszym z nich był Wojciech Bartos (1758-1794), który zdobywając je, Zgasił czapką płonący lont rosyjskiego działa. Wraz z awansem, Tadeusz Kościuszko nadał mu nazwisko Głowacki, dzięki czemu stał się legendarnym chłopskim bohaterem, Bartoszem Głowackim.

Niestety, zmarł w nieco ponad dwa miesiące później, 9 czerwca 1794 r. w Kielcach z ran odniesionych w bitwie pod Szczckocinami. Ale jego pomnik, przedstawiający jak zdobywa armatę, wzniesiony w roku 1994 według projektu arch. rzeźbiarza Mariana Koniecznego, jest obecnie głównym akcentem pola historycznej bitwy. Które w 1981 r. wpisane zostało do rejestru zabytków, a w 2004 r. uznane przez Prezydenta RP Lecha Wałęsę za Pomnik naszej historii. Trafiłem tu przypadkiem. Gdy jechaliśmy samochodem do Wieliczki na prasowy wyjazd studyjny okazało się, że mamy sporą nadwyżkę czasu w stosunku do pozostałych uczestników.

Na Wyżynie Miechowskiej

Postanowiliśmy więc po drodze zwiedzić również najstarsze w Polsce opactwo benedyktynek w Staniątkach w gminie Niepołomice. Jest ono odległe od Wieliczki w linii prostej zaledwie o kilka kilometrów. Ale ponieważ znajduje się po północnej, nie zaś południowej, jak cel naszej podróży, stronie szosy szybkiego ruchu z Krakowa na wschód, przed wjazdem na krakowską obwodnicę włączyliśmy GPS. A ten poprowadził nas bocznymi, krętymi ale malowniczymi drogami przez pola i wioski oraz Wyżynę Miechowską. Gdy na trasie pojawił się drogowskaz „Racławice”, a później dodatkowo na miejsce historycznej bitwy, stało się jasne, że musimy się na nim zatrzymać i zwiedzić je.

Od czasu tej bitwy teren ten nie uległ w zasadzie zmianom w rezultacie jakiejś zabudowy. Pozostał rolniczym obszarem w rejonie wsi: Racławice, Janowiczki i Dziemięrzyce.

Przy czym pierwsza z nich, której nazwa pochodzi prawdopodobnie od pierwszego właściciela tutejszych dóbr, rycerza Racława, wspomniana była już w „Kronikach” Jana Długosza (1415-1480). Opisał, jak w roku 1410 chłopi z Racławic przywozili do obozu króla Władysława Jagiełły pod Sandomierzem beczki z soloną wołowiną i dziczyzną dla wojsk zdążających na rozprawę z krzyżakami pod Grunwaldem.

Pamiątki z epoki

Wiadomo też, że w okresie powstania kościuszkowskiego wieś ta należała do Walerego Wielogłowskiego herbu Starykoń. Jego dwór stal naprzeciw kościoła, a do jego dóbr należały również mniejsze folwarki w Janowiczkach i Dziemięrzycach.

Stoją one nadal na tych samych miejscach, chociaż od czasu bitwy zostały przebudowane. Kościuszko zajął podczas bitwy wzniesienie dziemięrzyckie, Tormasow, stromo opadające w dół wzgórza kościejowskie, z dworkiem Janowiczki u podstawy. Obecnie centrum terenu historycznego stanowi górujące nad tym dworkiem wspomniane wzgórze Zamczysko, z usypanym na jego stoku Kopcem Kościuszki.

Jest on tak wpisany w teren i porośnięty lasem oraz krzewami, że gdyby nie pamiątkowa tablica ustawiona w roku 1954, trudno byłoby zwrócić na niego uwagę. W centrum dawnego pola bitwy wznosi się natomiast, od roku 1994, wspomniany duży pomnik Bartosza Głowackiego zdobywającego rosyjską armatę. Do miejscowych zabytków zaliczany jest również kościół parafialny p.w. św. św. Piotra i Pawła w Racławicach, zbudowany w roku 1778, a więc stał już w trakcie bitwy. Do cennych w nim zaliczany jest obraz „Święta rozmowa” z XVI w. i figura św. Szczepana. A także drewniana dzwonnica z dzwonem odlanym w 1547 roku. Na terenie samego pola bitwy zaś „Bratnie mogiły” poległych oraz zespoły dworskie w Janowiczach i Wrocimowiczach.

Zdjęcia autora

Artykuły powiązane

© 2019 KURIER365.PL