Torremolinos koło Malagi, w hiszpańskiej Andaluzji, gdzie w czerwcu odbył się IX EUROAL, to na turystycznej mapie miejsce szczególne. Jak przypomniał – otwierający dziewiątą edycję targów - sekretarz generalny UNWTO Taleb Rifai, to przecież tu ustanowiono, świętowany corocznie, Światowy Dzień Turystyki. Taką decyzję podjęto podczas Zgromadzenia Ogólnego Światowej Organizacji Turystyki, we wrześniu 1979 roku, właśnie w Torremolinos. W tym roku turystyczny świat swoje święto obchodzić więc będzie już po raz 35. Nieprzypadkowy był także wybór daty tego święta – 27 września. To dzień, gdy na półkuli północnej szczyt wakacyjny właśnie się kończy, a na półkuli południowej dopiero zaczyna.
Prezentacje kierunków i produktów turystycznych, wystawy, wykłady, konferencje, warsztaty – wszystkie te działania adresowane do wystawców miały na celu wzajemne zainteresowanie ofertami poszczególnych krajów. Szczególnie mocno promowała się Hiszpania, a zwłaszcza Andaluzja, oferująca turystom nie tylko słońce, piękne plaże i wspaniałe zabytki, ale przyciągająca także znakomitą ofertą kulturalną. Jednym z takich przykładów jest realizowany od kilku lat projekt „Flamenco nau" mający przybliżać szeroko rozumianą kulturę związaną właśnie z flamenco. W tym roku, w Torremolinos zaprezentowano internetową platformę „Flamenco nau" adresowaną do miłośników flamenco.
Podczas dziewiątej edycji EUROAL-u były też akcenty polskie. Swoje stoisko, wspólnie z Węgrami, miała tam Polska reprezentowana przez Biuro Polskiej Organizacji Turystycznej z Madrytu.
- Choć EUROAL, ze względu na swoją specyfikę, nie przyciąga biur podróży z Polski, to jednak z punktu widzenia promocji naszego kraju warto tu być – mówi Agata Witosławska, dyrektor Biura Polskiej Organizacji Turystycznej w Madrycie. – W Torremolinos pojawia się bowiem bardzo wielu touroperatorów z Ameryki Łacińskiej, a dobrze prowadzona promocja Polski powoduje zainteresowanie nią nie tylko Latynosów – w tym roku prowadziłam rozmowy między innym z biurem podróży z Delhi czy biurami zajmującymi się turystyką biznesową w Stanach Zjednoczonych. Wyraźnie też w tym roku było widać większe zainteresowanie firm latynoskich Polską. Trochę pomógł nam w tym mundial – z powodu mistrzostw świata w piłce nożnej Brazylia stała się bardzo droga dla turystów z tamtej części świata i szukają oni alternatywy w wyjazdach do Europy. W Polsce najbardziej interesują ich nasze zabytki i kultura, choć oczywiście bardzo wiele zapytań było też o Światowe Dni Młodzieży w Krakowie.