wtorek, kwiecień 23, 2024
Follow Us
×

Ostrzeżenie

JFolder::pliki: Ścieżka nie jest folderem. Ścieżka: /home/kur365/domains/kurier365.pl/public_html/images/16503.
×

Uwaga

There was a problem rendering your image gallery. Please make sure that the folder you are using in the Simple Image Gallery Pro plugin tags exists and contains valid image files. The plugin could not locate the folder: images/16503
piątek, 07 luty 2014 11:17

Bez pszczół nie ma życia Wyróżniony

Napisane przez Cezary Rudziński
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Bez pszczół nie ma życia Fot.: Cezary Rudziński

Pszczoły to najważniejsze owady na Ziemi – stwierdził Janusz Kasztelewicz, pszczelarz – pasjonat, twórca i szef Gospodarstwa Pasiecznego „Sądecki Bartnik" w Stróżach koło Grybowa w woj. małopolskim.

Przypominając co pszczoły dają ludziom: miody, propolis – kit pszczeli, pyłki kwiatowe, pierzgę, wosk, a przede wszystkim zapylając drzewa i krzewy owocowe oraz inne rośliny, zwłaszcza rzepak i bawełnę, bez czego życie na Ziemi byłoby niemożliwe. Na corocznym, trzecim już spotkaniu Globtrotera Januszowi Kasztelewiczowi towarzyszył prof. Bogdan Kędzia z Poznania, specjalista apiterapii.
Pszczoły i pszczelarstwo zafascynowały naszego gościa już w dzieciństwie. Jako uczeń zajmował się początkowo jednym rodzinnym ulem. Skończył Technikum Pszczelarskie, później studia, zakładając w 1977 roku pierwszą własną pasiekę towarową, czyli nastawioną na wytwarzanie miodu na sprzedaż, zaś w 1991 roku Gospodarstwo Pasieczne „Sądecki Bartnik". Działalność gospodarczą prowadzi ono w kilku obszarach. Podstawowym są pasieki – łącznie ponad 1500 rodzin pszczelich – rozmieszczone, co podkreślił, na ekologicznych wzniesieniach i w dolinach.
Pozyskiwany z nich miód oraz inne produkty wytwarzane przez pszczoły: pyłek, pierzga, wosk, mleczko pszczele, propolis są odpowiednio pakowane lub przetwarzane. Przy czym są to miody różnych rodzajów. Obok tak popularnych i znanych jak wielokwiatowy, lipowy, gryczany czy spadziowy, także mniszkowy, rzepakowy, akacjowy i wrzosowy. Ponadto ziołomiody – produkty pszczele powstałe z ekstraktów lub naparów ziołowych przetworzone przez pszczoły. Także różnych rodzajów, stosowanych w leczeniu różnych schorzeń. Są to ziołomiody: pokrzywowy, głogowy, sosnowy, aroniowy i aloesowy.
Pszczoły wytwarzają też, a pszczelarze je zbierają i sprzedają, również inne produkty, bardzo pomocne w leczeniu, a zwłaszcza profilaktyce. Pyłki z kwiatów roślin zawierają np. dużo witamin z grupy B, cukrów oraz aminokwasów, w tym argininę stosowaną w profilaktyce i leczeniu choroby wieńcowej, mającą również działanie przeciwzakrzepowe. Miód i inne produkty pszczele z własnych uli stanowią obecnie tylko część surowców przetwarzanych w zakładzie dysponującym najnowocześniejszym wyposażeniem oraz specjalistycznym laboratorium.
Pozostałe na rynek krajowy oraz spory eksport kupowane są w innych pasiekach, a nawet importowane. Zawsze pod ścisłym nadzorem ich pochodzenia i jakości. Podstawową produkcją Sądeckiego Bartnika jest konfekcjonowanie, czyli pakowanie miodu i innych produktów do słoików, słoi oraz większych naczyń. I wspomniana ich sprzedaż w kraju i na eksport. Ważną działalnością jest hodowla, po 10 – 12 tys. matek pszczelich rocznie, stających się następnie „królowymi" nowych rojów. Co w sytuacji pogarszającej się kondycji i znacznej śmiertelności pszczół na świecie w rezultacie m.in. chorób oraz zatruć środkami owadobójczymi, ma ogromne znaczenie.
W siedzibie firmy jest sklepik oferujący szeroką gamę miodów i produktów pszczelich, a także wytwarzanych miodów pitnych. Na gości czeka tam restauracja „Bartna Chata" w której organizowane są również degustacje miodów pitnych i piwa miodowego. Zaś do dyspozycji tych, którzy chcą odpocząć w pięknych okolicach Beskidu Sądeckiego, czekają wygodne pokoje Domu Gościnnego „U Babci Marysi" dysponującego 50 miejscami noclegowymi.
Od 2000 roku na miejscu jest też największe w Europie prywatne muzeum pszczelarstwa, posiadające eksponaty z jego wielowiekowej przeszłości, m.in. zabytkowe ule figuralne oraz inne różnych typów. Jest to muzeum multimedialne, przy czym nietypowe, gdyż wiele eksponatów można w nim brać do ręki. Bartnik prowadzi również specjalistyczną działalność wydawniczą, popularyzującą pszczelarstwo oraz apiterapię. Goście przywieźli dla uczestników spotkania nie tylko foldery i drukowane informacje o miodach oraz innych produktach pszczelich, płyty DVD „Skarbnica zdrowia – Miody, propolis, pyłek kwiatowy", ale również obszerną, 200-stronicową, ładnie wydaną książkę Heleny Noskowicz-Bieroniowej „Co może miód?"
Janusz Kasztelewicz o pszczołach, ich życiu, przydatności i produktach, jakie dostarczają ludziom, może mówić bez końca. Z wieloma ważnymi informacjami. Np., że do słoików miody trafiają dopiero przed kierowaniem ich do sprzedaży, a poprzedzane jest to ich dekrystalizacją oraz badaniami laboratoryjnymi. Przypomniał, bo nie wszyscy o tym pamiętają, że nie wolno dodawać miodu do gorącej herbaty, gdyż w temperaturze 50ºC zniszczeniu ulegają enzymy, a więc najcenniejsze składniki miodu. Człowiek powinien spożywać do 100 g miodu dziennie, gdyż ma on znakomite właściwości odżywcze, profilaktyczne i lecznicze.
Z prezentowanych przez gościa produktów pszczelich warto parę słów poświęcić mniej znanym i popularnym niż miód, chociaż i miodów jest wiele rodzajów. Duże znaczenie w profilaktyce i leczeniu zajmuje kit pszczeli czyli propolis. Jest to substancja żywiczno-balsamiczna, zbierana przez pszczoły z wydzielin pączków topoli, brzozy oraz innych drzew liściastych i iglastych. W ich skład wchodzi cały szereg czynnych substancji biologicznych o bardzo silnym działaniu bakteriobójczym, bakteriostatycznym i przeciwbólowym. Stosowany jest w wielu schorzeniach. Podobnie mleczko pszczele mające szczególne zastosowanie w schorzeniach wieku dojrzałego, chociaż nie tylko.
Pyłek kwiatowy wyróżnia się dużą zawartością witamin z grupy B, cukrów prostych i złożonych oraz aminokwasów, w tym argininy, która odgrywa znaczącą rolę w profilaktyce i leczeniu choroby wieńcowej. To tylko przykłady niektórych zastosowań tych produktów pszczelarskich. Szczególnie wyjątkowym jest pierzga – pyłek kwiatowy zbierany przez pszczoły, zmieszany z miodem i wydzieliną gruczołów ślinowych pszczół, składany w komórkach plastra pszczelego i poddawany fermentacji mlekowej w warunkach beztlenowych środowiska. Wzbogacany przez pszczoły enzymami trawiennymi i kwasami organicznymi.
Z tych też względów wartość profilaktyczna i lecznicza pierzgi jest znacznie wyższa niż samego pyłku. Przy czym jest ona łatwo przyswajalna przez organizm człowieka. I szczególnie polecana, ze względu na właściwości odżywcze, antybakteryjne i odtruwające w leczeniu stanów chorobowych jelit, anemii, nadciśnienia, braku łaknienia, stanach wyczerpania i zmęczenia, w chorobach układu nerwowego itp. Niezwykle skuteczna np. w zapobieganiu przerostu gruczołu krokowego. Bardzo ciekawie o miodach, ich rodzajach i właściwościach leczniczych, a także o ziołomiodach, mówił prof. Bogdan Kędzia.

{gallery}16503{/gallery}
Goście przywieźli na spotkanie w celach degustacyjnych pyszny piernik, ciasteczka, kilka rodzajów miodów pszczelich oraz pitnych. Uruchomili również stoisko ze swoimi miodami i produktami pszczelimi, na którym można je było kupić po cenach hurtowych, z gwarancją najwyższej jakości. Cieszyło się ono tak ogromnym zainteresowaniem uczestników, że część produktów, m.in. słoiczki pierzgi, skończyły się dosyć szybko. Sądecki Bartnik i jego szef Janusz Kasztelewicz zapowiedzieli kolejne spotkania w Globtroterze w następnych latach. Więcej o tym Gospodarstwie Pasiecznym i jego produktach można przeczytać na: www.bartnik.pl, www.bartnik.tv i www.sklep.bartnik.pl.

a