środa, kwiecień 24, 2024
Follow Us
poniedziałek, 22 lipiec 2013 14:50

Lepiej wiedzieć! Wyróżniony

Napisała
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Lepiej wiedzieć! www.emiratyarabskie.pl

Władze Zjednoczonych Emiratów Arabskich skazały 24-letnią Marte Deborah turystkę z Norwegii na 16 miesięcy więzienia za uprawianie seksu przedmałżeńskiego, picie alkoholu i składanie fałszywych zeznań po tym jak zgłosiła się na policji, jako ofiara gwałtu. Lepiej więc przed wyjazdem do nieznanego kraju sprawdzić, za co nas może nas spotkać kara. Niektóre przepisy mogą naprawdę zadziwić.

Na szczęście Marte Deborah jest już wolna, odzyskała swój paszport i może wrócić do domu, kiedy tylko chce – powiedział podczas pilnie zwołanej konferencji prasowej, szef dyplomacji Norwegii Espen Barth Eide. Minister dodał, że 24-latka został ułaskawiona na mocy osobistej decyzji emira Dubaju. Sprawca gwałtu również został skazany i otrzymał karę 13 miesięcy więzienia za „seks pozamałżeński". W kilku krajach afrykańskich za gwałt grozi pozbawienie gwałciciela męskości. Bez znieczulenia...

W Zjednoczonych Emiratach Arabskich zabroniony jest seks pozamałżeński, a ofiary gwałtu są surowiej traktowane niż sprawcy. Spożywanie alkoholu dozwolone jest w restauracjach i barach hotelowych, ale nie powinno się pokazywać w stanie nietrzeźwym na ulicach. W regionie tym obowiązują też inne niż w Europie zasady moralne i nieprzychylnym okiem spogląda się na czułości w miejscach publicznych, np. trzymanie się za ręce. W Arabii Saudyjskiej nie wolno nosić krzyża na szyi, ani przechowywać w domu Biblii.

Niektóre z reguł i zakazów w poszczególnych krajach są tak kuriozalne, że niemieckie internetowe biuro podróży start.de przygotowało ich listę dla swoich turystów. Zabrakło na niej przepisów obowiązujących w Niemczech. Warto więc pamiętać, że wprawdzie przebywanie w miejscu publicznym nago nie jest naruszeniem prawa i tolerowane jest uprawianie seksu w miejscu publicznym (jeżeli para okryje się przynajmniej ręcznikiem), ale w 2012 roku "na gorącym uczynku" przyłapano w Berlinie 239 osób, które musiały zapłacić mandaty w wysokości 150 euro. W Teksasie (USA) obowiązuje zakaz uprawiania seksu w samochodach, ale przynajmniej policjant, który nakryje parę na gorącym uczynku, zanim zbliży się do "miejsca przestępstwa" ma obowiązek trzykrotnie nacisnąć klakson w radiowozie i odczekać dwie minuty.

Artykułów spożywczych, szczególnie świeżych nie wolno wwozić do USA, Australii, Nowej Zelandii i na Kubę. Do wyjątków zaliczana jest tylko żywność dla niemowląt. Z kolei do Indii nie wolno wwozić telefonów satelitarnych, a do Emiratów Arabskich elektronicznych papierosów. Są one szczególnie zabronione w Dubaju oraz Abu Dabi.

W Wielkiej Brytanii kobietom nie wolno w pojazdach komunikacji publicznej jeść czekolady, a znaczki pocztowe z podobizną królowej nie mogą być naklejone odwrotnie, czyli głową do dołu.

Na Spitsbergenie (wyspa norweska na Morzu Arktycznym) obowiązuje absolutny zakaz picia alkoholu. W USA, Australii oraz Nowej Zelandii karalne jest natomiast spożycie alkoholu w miejscach publicznych.

W Singapurze lub Hongkongu za splunięcie czy wyrzucenie gumy do żucia na bruk można zapłacić ponad 150 euro mandatu. W Singapurze wprowadzono nawet zakaz wwozu gumy do żucia. Natomiast w Wirginii (USA) jeśli ktoś zostanie przyłapany na żuciu gumy np. podczas mszy, zostanie tylko zelżony przez wynajętych do tego celów pomocników pastora.

Rosja i Rumunia dbają szczególnie o czystość aut. W stolicy Rosji za brudne przednie szyby oraz tablice rejestracyjne grozi mandat w wysokości 100 rubli, czyli ok. 3 euro. Władze Rumunii wydały zakaz wjazdu na swoje terytorium brudnym samochodom. Natomiast w San Francisco (USA) karalne jest mycie samochodów zużytą bielizną, a w Atenach za prowadzenie samochodu w stroju kąpielowym można stracić prawo jazdy.

W Tanzanii trzeba pamiętać o limicie długości włosów - maksimum 36 cm i kategorycznym zakazie noszenia spódniczek mini. Kobieta za karę może trafić do więzienia. Z kolei w Mikronezji (państwo w Oceanii) mężczyznę noszącego krawat zmusza się do zakładania specjalnej obroży, w Tuscon (Arizona, USA) nie wolno kobietom nosić spodni, natomiast mężczyźni nie mogą nosić szelek w Nogalcs (Arizona), a obcisłych spodni w Delaware (Connecticut).
Będąc na Alasce (USA) pamiętać trzeba o tym, aby nie budzić niedźwiedzi ze snu zimowego w celu zrobienia im fotografii. Prawo zabrania również rozmawiania z niedźwiedziem. Chyba jednak nie w trosce o zwierzęta w Cuernee (Illinois, USA) kobieta ważąca ponad 100 kg nie ma prawa jeździć konno w podkoszulku.

Jeśli chodzi o Chiny, pamiętajmy, że znalezienie u kogoś skóry pandy oznacza karę śmierci z klauzulą natychmiastowej wykonywalności, natomiast w Pekinie w wielu barach obowiązuje zakaz wstępu brzydkim kobietom. Nie wiadomo jakie są dokładne kryteria.

{jumi [*6]}

a