- Jesteś tutaj:
- Start
- aw149
W rozmowie z Gazetą Polską Codziennie wiceprezes Leonardo Helicopter Division Krzysztof Krystowski stwierdził, że ministerstwo rozwoju kończąc rozmów z Airbusem w sprawie dostaw Caracali dla polskiej armii "podjęło jedyną możliwą decyzję”.
Polska, wchodząc w międzynarodowe konsorcjum europejskie, mogłaby się pokusić o wiodącą rolę w takim przedsięwzięciu i wspólnie z innymi krajami zbudować w ciągu kilku lat prototyp ultranowoczesnego śmigłowca wojskowego – z Krzysztofem Krystowskim, wiceprezesem Leonardo Helicopter Division, większościowym udziałowcem PZL-Świdnik SA, rozmawia Igor Szczęsnowicz.
Rezygnacja z Caracali, skądinąd bardzo słuszna ze względu na próbę połączenia w jedną platformę śmigłowców różnych kategorii, wywołała jednak lukę w zabezpieczeniu morskich działań ratowniczych w Polskiej Strefie Ekonomicznej. Używane przez darłowski dywizjon śmigłowce Mi-14 właśnie kończą swój operacyjny żywot. A następcy nie ma.
W rozmowie z BiznesAlert.pl prezes PZL Świdnik krytykuje sposób przeprowadzenia przetargu na śmigłowce i sugeruje, że najlepszy wybór to oferta jego firmy. Ma ona zamiar stanąć w szranki z amerykańskim konkurentem.
Przetarg na śmigłowce wielozadaniowe dla polskiej armii sprawia że, wydawałoby się rozsądni ludzie, nagle tworzą dziwne konstrukcje myślowe. Przykładem może być opublikowany na łamach „Rzeczpospolitej" komentarz redaktora Bartosza Węglarczyka.
Firma Finmeccanica-AgustaWestland opublikowała oficjalny komunikat. Odnosi się on do wypowiedzi CEO Airbus Helicopters, Guillaume Faury, które znalazły się w wywiadach publikowanych w niektórych polskich mediach, odnośnie przetargu na śmigłowce wielozadaniowe dla polskich sił zbrojnych.
350 egzemplarzy w ciągu najbliższych 20 lat – taką sprzedaż śmigłowców AW149 prognozuje PZL-Świdnik i jego właściciel AgustaWestland, co może wygenerować przychody w wysokości ponad 50 mld zł. Wśród odbiorców nowoczesnych śmigłowców nie będzie polskiej armii, bo MON wybrał do testów EC725 Caracal koncernu Airbus Helicopters. Decyzja władz może oznaczać zmianę polityki AgustaWestland wobec polskiego zakładu.
a